TomTom wraca do gry i zapowiada rewolucjê. Co to oznacza?
TomTom tak naprawdę nigdy nie zszedł ze sceny. Holenderska marka wciąż jest obecna na rynku i dostarcza swoje narzędzia na przykład gigantowi z Cupertino.
Trzy dekady doświadczenia mają wkrótce zaowocować przełomowym rozwiązaniem, które zmieni obraz map i ich oprogramowania. Chodzi o TomTom Maps Platform. Co kryje się pod tą nazwą?
Firma TomTom twierdzi, że wyznaczy nowy standard tworzenia map. Będzie on zaprojektowany w taki sposób, aby wspierał przyszłość innowacyjnej technologii opartej na lokalizacji oraz mógł stworzyć podstawy do otwartej współpracy w całej branży.
Corinne Vigreux, czyli współzałożycielka, a obecnie CMO holenderskiej marki, stwierdziła wręcz, że nowy projekt jest "w pewnym sensie jak początek TomToma, a firma wychodzi z ukrycia". Co to oznacza?
W skrócie, mamy być świadkami powstania "najinteligentniejszej mapy na świecie". Aby osiągnąć ten cel, TomTom zbuduje nową platformę do tworzenia map i odejdzie od hardware, czyli sprzedawanych dotychczas wraz z mapami urządzeń nawigacyjnych.
W zamian powstanie geolokalizacyjna platforma składająca się z trzech głównych elementów: map, narzędzi umożliwiających zarządzenie i ekosystemu mapowania. TomTom chce, aby system był otwarty i umożliwiał kontrahentom budowanie systemów map dla swoich potrzeb.
Przykład? Choćby całe spektrum firm i podmiotów zajmujących się dowożeniem, dostawą przesyłek, jedzenia, czy innych produktów. TomTom zapowiada, że klienci mogli dostosowywać mapy do konkretnych celów i zadań, jakie realizują. Oznaczać to będzie również znaczne wyższą dokładność odwzorowania terenu i wszystkich obiektów z wykorzystaniem zaawansowanej SI oraz danych przesłanych przez klientów.
Przekazanie narzędzi programistycznych klientom ma zaowocować pojawieniem się na mapach wyższej jakości obiektów, tras, dróg dojazdu. Firmy zewnętrzne będą mogły oznaczać swoje placówki, nakładać własne dane na spójną mapę bazową, którą ma charakteryzować prostota i łatwość integracji.
"Nasza technologia będzie siłą napędową przyspieszonych innowacji" - powiedział w komunikacie Harold Goddijn, prezes firmy TomTom. "Platforma TomTom Maps wspiera naszą strategię budowy ekosystemu, w którym świat łączy się, aby stworzyć najinteligentniejszą mapę na naszej planecie".
Czy TomTom rzeczywiście doprowadzi do globalnej rewolucji w działaniu i funkcjonowaniu map, z których obecnie korzystamy za pomocą naszych smartfonów? Zapowiedzi holenderskiej firmy są szumne, ale do realizacji tego dość mglistego pomysłu będziemy musieli jeszcze poczekać.
Wstępna wersja systemu ma pojawić się w przyszłym roku - na razie brak konkretnej daty. Prawdopodobnie dopiero wtedy będziemy w stanie zweryfikować obietnice Harolda Goddijna i jego zespołu.
Komentarze
Poka¿ wszystkie komentarze