Siadając na Tigera Sport 800, ma się wrażenie, że siedzimy na większej wersji Tigera Sport 660. Co ciekawe jedyną różnicą w gabarytach jest szersza kierownica! Co więcej, jest ona aluminiowa i jest „grubaskiem”, czyli na środku jest grubsza, co poprawia kontrolę nad motocyklem. Siedzenie umieszczone na wysokości 835 mm zapewnia komfortową pozycję i przy moim wzroście 170 cm spokojnie stawiam całą stopę na ziemi. Regulowana szyba chroni przed wiatrem i można zmieniać jej pozycję podczas jazdy, działa bardzo lekko. Boczne deflektory, owiewki w połączeniu z grzanymi manetkami zapewniły komfortową podróż (testy były w Portugalii, ale temperatura nie rozpieszczała). Kanapa pasażera jest o 20 mm szersza niż w 660, a do tego ma solidne uchwyty do trzymania, co powinno zwiększyć komfort „plecaczka”. Niestety nie mieliśmy okazji tego przetestować.