Superretards i po¶cig policyjny w Sztokholmie
Trudno pisać o filmach tego typu. Z jednej strony są one przepełnione adrenaliną i po prostu dobrze się je ogląda. Ale z drugiej strony to, co jest na nich przedstawione (a zwłaszcza na tym) jest skrajnie głupie. Nie boimy się napisać, że to, co Superretards odwalili na tym klipie jest naprawdę specjalnym rodzajem głupoty. Ale po kolei: Ekipa szalonych maniaków supermoto udała się do Sztokholmu, aby trochę pogonić po mieście. Wiadomo, slajdy, wheelie, stoppie i ogólne rozrabiactwo. Nie trzeba było czekać długo, aby do zabawy dołączyła policja...
A Superretards po prostu jej uciekali (nie męcząc się przy tym przesadnie). Sami zobaczcie, jak to wyglądało, ale dodamy od siebie, że lawirowanie między ludźmi na przejściach i jazda pod prąd jest słaba.
Komentarze 8
Poka¿ wszystkie komentarzeS³aby filmik - tu nie ma ¿adnego po¶cigu!!!
Odpowiedzgeneralnie mnie to nie wzburza - jest OK :)
OdpowiedzZ tego co widzê, nie je¼dzili w kó³ko tylko nagranie by³o puszczone z kilku kamerek.Tej samej trasy.Nie s±dzê, ¿eby jeden samochód wyje¿d¿a³ 3x z tego samego miejsca. :] POPIERAM! Na filmie widaæ ...
OdpowiedzZ tego co widzê, nie je¼dzili w kó³ko tylko nagranie by³o puszczone z kilku kamerek.Tej samej trasy.Nie s±dzê, ¿eby jeden samochód wyje¿d¿a³ 3x z tego samego miejsca. :]
OdpowiedzNa fanpejd¿u napisali ¿e nie znali za bardzo Sztokholmu, mo¿e dlatego tak kr±¿yli :D
OdpowiedzA potem siê dziwiæ ¿e chcieli by nas motocyklistów widzieæ w foliowym worku na poboczu....
Odpowiedz