SuperQuadro lub Panigale - nowe nazwy dla Ducati 1199 2012
Czy właśnie poznaliśmy oficjalną nazwę dla nowego superbika od Ducati?
Pamiętacie wszelkiego typu domniemania, jak miałby nazywać się Ducati Diavel zanim zostało to ogłoszone oficjalnie? Plotki ucięte zostały, gdy do urzędu patentowego udał się ktoś z czerwoną tarczą na krawacie i zarejestrował jego nazwę. Analogiczna sytuacja stała się właśnie w przypadku nowego, rewolucyjnego superbika z Bolonii.
Gdy niespełna rok temu pojawiły się pierwsze plotki na jego temat, funkcjonował pod nazwą Superquadrata. Ponad pół roku później wypłynął znowu, ale już jako 1199 lub Xtreme. Następnie okazało się, że XTreme to wyłącznie nazwa robocza, funkcjonująca wewnątrz firmy – pozostało więc jedyne logiczne rozwiązanie, które nie brzmi jak wymysł nastolatki w okresie buntu, czyli 1199.
Teraz z kolei dowiadujemy się, że czerwone krawaty znowu pojawiły się w urzędzie patentowym, tym razem rejestrując znaki handlowe SuperQuadro oraz Panigale. Pierwszy z nich przetłumaczyć można jako „nadkwadratowy” i oczywiście odnosi się do jednostki napędowej nowego Dukata. Dzieje się tak z racji tego, że ma ona zdecydowanie większą średnicę tłoka, niż jego skok. Nie zdziwimy się, jeżeli będzie to nazwa samego silnika, tak samo jak aktualny 1198 nazywa się Testaretta Evoluzione. Włosi jednak zarejestrowali znak handlowy z możliwością zastosowania go do całego motocykla.
Druga propozycja – Panigale odnosi się do regionu Bolonii, w którym mieści się siedziba Ducati, czyli Borgo Panigale. Firma produkuje już różnego typu akcesoria pod nazwą Panigale, ale teraz ten znak handlowy, tak samo jak SuperQadro ma prawo odnosić się do całego motocykla.
Być może jedna z nazw odnosi się do innego sprzęta, który trzymany jest póki co w ukryciu? Nie sądzimy, żeby dotyczyło to małego Streetfightera, bo będzie on po prostu Streetfighterem 848. Gdyby jednak plotki o maksi skuterze okazały się nie do końca zdementowane? Musimy poczekać przynajmniej na listopadowe targi Eicma, ale co wy na to – maksi skuter Ducati Panigale. Brzmi całkiem nieźle.
|
Komentarze 2
Pokaż wszystkie komentarzeA co ma piernik do wiatraka...? czy będzie wpadka, okaże się jak wyprodukują... ciekawe dlaczego używane nawet stare Ducati tak trzymają cenę, średnio 2-5 razy więcej trzeba zapłacić...niż za ...
OdpowiedzJeżeli wg Ciebie powoływanie się na coś przy prezentacji nowego modelu, co osiągnęło sukces w sporcie to piernik do wiatraka, to gratuluję logicznego myślenia. a co zrobiła yamaha przy prezentacji r1 big bang? czy nie reklamowali nowego silnika jako spadkobiercę tego, który odnosi sukcesy w motogp? a ducati co teraz powie? mamy dla was super moto "bez" ramy, wiemy ze to shit, ale kupcie to od nas!
Odpowiedzwpadka marketingowa ducati! w motogp wiedzą że z gówna bata nie ukręcą, co prawda coś tam próbują, ale jest to tylko takie oczekiwanie na coś innego niż teraz, domyślam się, że na zwykłą ramę. a...
Odpowiedz