Streetfighter V4 nadchodzi? Szef Ducati nie zaprzecza
Po sukcesach sportowych Panigale V4 i V4R nie milkną spekulacje na temat kolejnych modeli Ducati z widlastą czwórką. Naturalnym kandydatem na kolejną premierę wydaje się następca słynnego Streetfightera. Wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazują, że zobaczymy go już na jesiennych targach EICMA.
Marzenia i plotki o wściekłym nakedzie zrodziły się wśród fanów Ducati już w dniu premiery pierwszego Panigale V4. Pierwsze wizualizacje maszyny, która może być kolejnym Streetfighterem pojawiły się już w połowie zeszłego roku. Ducati zgłosiło również nieujawniony jeszcze z nazwy motocykl na najbliższy wyścig Pikes Peak. Pojedzie na nim Carlin Dunne, który w 2018 roku wygrał na tej imprezie na Multistradzie 1260. Biorąc pod uwagę charakterystykę maszyn startujących w tym wyścigu i fakt, że nie będzie to Multistrada, bardzo prawdopodobne, że tą maszyną będzie nowe wcielenie V4.
Kolejną cegiełkę do muru spekulacji na temat Streetfightera V4 dołożył sam szef firmy Ducati, Claudio Domenicali. W wywiadzie dla szwajcarskiego magazynu AcidMoto entuzjastycznie wypowiedział się o tym pomyśle:
AcidMoto.ch: OK, porozmawiajmy o V4. Panigale V4R zbiera świetne noty, jednak nie mieliśmy jeszcze przyjemności go testować. Czy możemy mieć nadzieję, że jego silnik trafi do innych modeli, na przykład Streetfightera V4?
Claudio Domenicali: Myślicie, że Ducati powinno wyprodukować taki motocykl?
AM: Tak, jest duże oczekiwanie, dostajemy dużo pytań o niego od naszych czytelników.
CD: Zatem powinien pojawić się jak najszybciej!
Można więc przyjąć z dużym prawdopodobieństwem, że jedną z głównych premier Ducati na listopadowych targach EICMA będzie właśnie Streetfighter V4, który stanie się naturalnym konkurentem Aprilii Tuono 1100. Czekamy z niecierpliwością!
Komentarze
Poka¿ wszystkie komentarze