Francja, Hiszpania, Włochy i Wielka Brytania podsumowały sprzedaż jednośladów w maju. Po kiepskim kwietniu prawie wszyscy wzięli lekki oddech, a załamanie widać tylko na wyspach. Dane opublikował serwis Motorcycles Data.

Zaczniemy od Wielkiej Brytanii, gdzie spadek jest dość spory. W kwietniu było to 4,8 proc., a w maju - 13 proc. W ogólnym rozrachunku jeszcze jest dobrze, ponieważ z liczbą 46 916 szt. sprzedanych od 1 stycznia do końca maja wynik zamyka się z 8,9 proc. na plusie. We Włoszech sytuacja jest nieco lepsza, ponieważ maj zamknął się z marginalnym spadkiem na poziomie 0,7 proc. W maju sprzedano 36 717 maszyn. Wynik za okres od 1 stycznia do końca maja też jest pod kreską i wynosi 125 866 szt., a więc 2,2 proc. mniej niż w 2021 r. Liderem jest Honda przed Piaggio i Yamahą.

Na drugim biegunie mamy Hiszpanię i Francję, gdzie wyniki wyglądają podobnie, tyle że na plusie. Tak oto w maju Hiszpanie kupili 18 927 motocykli, co dało wzrost o 14 proc. Wynik roczny też ma się dobrze, ponieważ sprzedano 74 267 maszyn, a więc o 11,5 proc. więcej niż w 2021 r. Liderem jest Honda, która odnotowała tam wzrost zainteresowania aż o 30 proc. Wspomniana Francja odnotowała wzrost o 0,8 proc. w porównaniu z majem ubiegłego roku i zamknęła miesiąc z wynikiem 28 318 szt. To pozytywna wiadomość po kwietniowej stracie na poziomie 8,4 proc. Gorzej wygląda wynik z 5 miesięcy, gdzie łączna sprzedaż jest na poziomie 119 195 szt., co oznacza spadek o 3 proc.