Sprzedaż motocykli Harley-Davidson w 2021 r. Nowa strategia przyniosła pozytywne efekty
Harley-Davidson podsumował czwarty kwartał 2021 r. oraz przedstawił ogólne wyniki z całego roku. Jochen Zeitz może być zadowolony, ponieważ jego strategia "Hardwire" działa, ale jednocześnie producent nie zamierza spoczywać na laurach.
Harleya uratowało nie tylko przemeblowanie oferty, zmiana strategii i unowocześnienie motocykli, ale także rezygnacja Unii Europejskiej z podwyżki opłat celnych na amerykańskie motocykle z dużymi silnikami. To sprawiło, że w 2021 roku przychody wzrosły o 32 proc. Marża zysku operacyjnego wzrosła o 9 proc. w stosunku do 2020 r. i 2,7 proc. w stosunku do 2019 r. Usługi finansowe dostarczyły 415 mln dochodu operacyjnego - to o 112 proc. więcej niż w 2020 r.
W 2021 r. producent dostarczył łącznie 188,5 tys. motocykli, co dało wzrost o 30 proc. w porównaniu z rokiem 2020, kiedy dostarczono 145,2 tys. maszyn. Przychód ze sprzedaży motocykli wyniósł 3,477 mld dolarów (+48 proc.). Sprzedaż została podana osobno i łącznie do klientów trafiło 194,3 tys. motocykli, a więc o 8 proc. więcej niż w 2020 r. Co ciekawe, sprzedaż wzrosła tylko w Stanach Zjednoczonych (134,4 szt., +22 proc.), a pozostałe regiony odnotowały spadki.
Jakie są prognozy na rok 2022? Producent zakłada wzrost przychodów ze sprzedaży motocykli na poziomie od 5 do 10 proc. Marża zysku operacyjnego ma wynieść 11 do 12 proc. Dodatkowo Harley zakłada inwestycje w kwocie od 190 do 220 mln dolarów. Dodano, że prognoza zakłada poprawę sytuacji w łańcuchu dostaw w drugiej połowie roku.
Komentarze
Pokaż wszystkie komentarze