Samochód, skuter, wymuszenie i o włos od śmiertelnego wypadku
Fakty są takie: kierowca skutera jechał w pełni przepisowo, nie przekraczał prędkości i zasygnalizował manewr skrętu w lewo włączeniem lewego kierunkowskazu. Mimo to, kierowca samochodu jadący za autem, w który jest videorejestrator wyprzedził je i zabrakło dosłownie pół metra, aby uderzył w kierowcę skutera.
Ten z kolei może dać na mszę, bo od śmierci uchronił go cud i własne szczęście z kombinacją refleksu. Hej, media mainstreamowe, czy ten skuterzysta też był dawcą jadącym 200 km/h na jednym kole?
Komentarze 6
Pokaż wszystkie komentarzeNiech dalej ten kretyn na kiblu tak skręca, to nie wróżę mu długiego żywota.
OdpowiedzZamierzając skręcić w lewo, należy dojechać do lewej krawędzi pasa, upewnić się, że nikt nas nie wyprzedza oraz, że z przeciwka nie nadjeżdża inny pojazd, i dopiero wtedy wykonywać skręt w lewo. ...
Odpowiedzsad by mog orzec najwyzej PRZYCZYNIENIE SIE skuterzysty do wypadku, winnym uznalby wyprzedzajacego - gwarantuje na 99%, po apelacji - 100%
OdpowiedzPopieram.
Odpowiedzco wy za głupoty pieprzycie? Jakie to ma znaczenie jeśli wyprzedzający łamie przepisy wyprzedzając przez przejście dla pieszych, skrzyżowanie i to w dodatku w pobliżu szkoły? Głupota!
OdpowiedzWina po obydwu stronach, jeśli się jedzie 5km/h to wypada przed skrętem spojrzeć w lusterko, tak też robi się będąc na rowerze (prędkość ta sama jak widać)
OdpowiedzPewnie większość zaskoczę ale nasze przepisy są tak skonstruowane, że gdyby doszło do tego wypadku winę za niego ponosił by Gość na Skuterze.
Odpowiedza od kiedy mozna wyprzedzac m.in. na skrzyzowaniu?
OdpowiedzSkuterzysta nie ponosi winy Poniewaz własnie nasze przepisy są tak skonstruowane ze prze manewrze skrętu w lewo masz obowiązek ustąpić nadjeżdzającym z naprzeciwka i nic więcej.
OdpowiedzPonieważ?
OdpowiedzPonieważ jesteś na skrzyżowaniu i nikt w tym miejscu nie ma prawa wyprzedzać. Proste.
OdpowiedzPrzerobione z autopsji na szczęście samochodem. Sam się zdziwiłem, ale kolega miał taki przypadek. Gość wyprzedzał na wysepce i okazało się że wina kumpla ponieważ przed skrętem w lewo nie sprawdził czy go nikt nie wyprzedza(Wysepka + podwójna linia ciągła - Po...ane jak dla mnie). Była Policja telefon do znajomego kierowcy zawodowego i okazało się że nawet jak jest skrzyżowanie, linia ciągła, wysepka a gość nas wyprzedza to nasza wina. Jedynie jak uderzy was już w tylną oś to wtedy można się sądzić że byliście już na tym Pasie.
Odpowiedzbez obrazy dla kierowcy zawodowego - to bzdura; trzeba wtedy isc do sadu
OdpowiedzW sądzie raczej łatwa wygrana, na wysepce nie może wyprzedzać, na ciągłej też nie.
OdpowiedzW internecie pełno takich przypadków. Wystarczy wpisać w google oni jakoś nie wygrali w sądzie. Kiedyś był nawet reportaż głównego rzecznika Policji.
OdpowiedzChociaż patrząc na to z drugiej strony w naszym kraju mając odp. ilość gotówki i dobrego gadułę jestem w stanie uwierzyć, że Sprawę dało by się wygrać. Pytanie czy warte straconego czasu i Pieniędzy.
OdpowiedzW przypadku śmierci skuterzysty- warto !
OdpowiedzPrzed skrętem zawsze obowiązkowo spojrzeć w lusterka !
Odpowiedz