Rynek motocykli w listopadzie 2013
Listopad nigdy nie był dobrym miesiącem do sprzedaży jednośladów, ale listopad 2013 jest najgorszym listopadem od lat, co jest o tyle zaskakujące, że jesień w tym roku obeszła się z motocyklistami wyjątkowo łagodnie. Rzut oka na dane poniżej daje wyobrażenie co dzieje się na naszym rynku. Poniższe dane zebrane przez Samar oznaczają pierwsze w Polsce rejestracje pojazdów.
Liczba pierwszych rejestracji | |||
12-lis | 13-lis | Zmiana | |
Motocykle nowe | 213 | 227 | 6,6% |
Motocykle używane | 1407 | 1191 | -15,4% |
Motorowery nowe | 1227 | 969 | -21,0% |
Motorowery używane | 514 | 379 | -26,3% |
Źródło: Samar.pl |
Komentarze 5
Pokaż wszystkie komentarzeJa widzę problem następująco: Bogatsi kupują nowe maszyny korzystając z promocyjnych cen, nie myśląc nawet o tym że wiosną zazwyczaj wychodzą nowsze modele, byle nie przepłacać. Stąd niewielka ...
OdpowiedzJa widzę problem następująco: Bogatsi kupują nowe maszyny korzystając z promocyjnych cen, nie myśląc nawet o tym że wiosną zazwyczaj wychodzą nowsze modele, byle nie przepłacać. Stąd niewielka ...
Odpowiedz227 to nie liczbe osów które stać na nowe motocykle. Polacy po prostu uwielbiają kupować używki. Zwykle wybierają używany motocykl wyższej klasy, zamiast kupić nówkę o mniejszej pojemności. Taka ...
OdpowiedzCzłowieku nie uogólniaj!!!! Marzyłem o 300cc Kawasaki i w życiu mnie nie byłoby na niego stać. Wybrałem staruszka 600cc co i tak znacznie nadszarpnęło moje finanse, inżyniera pracującego w zawodzie! W USA kupią go za 5200$ co po obecnym kursie daje 16000PLN. A u nas?! 21000PLN!!!!!!! To jest chore bo ile zarabia Jan Kowalski w Polsce a ile Average Joe w USA?!! Dysproporcja jest ogromna! To nie wina naszej mentalności a po prostu chora rzeczywistość w której przyszło nam żyć!
OdpowiedzNie uogólniam. Oczywiście jesteśmy dużo biedniejsi od Zachodu Europy i nie ma co wogóle porównywać do USA i nie osiągniemy ich poziomów sprzedaży, ale mimo wszystko powinno się sprzedawać więcej nowych motocykli, jakieś 4x tyle patrząc np na Czechów. W naszym 40 mln kraju jest grupa osób które zarabiają dobrze, i stać ich na motocykl z salonu, ale mimo to kupują używaną sztukę bo taka jest mentalność. To wszystko. A jeśli uwazasz ze rzeczywistość jest chora i to cóż, może warto pomyśleć o emigracji, nikt nie zmusza Cie do zycia w tym chorym kraju.
OdpowiedzWidzisz szanowny Panie Hans (bardzo polsko brzmiący nick) nie zamierzam wyjeżdżać za granicę, nie zamierzam dalej przyczyniać się do osłabiania kraju i finansowego zniewolenia polaków. Zostaję i zamierzam przyczynić się do zabrania władzy lewakom Tobie podobnym! Tak długo jak nasze spółki będą doprowadzane do ruiny i sprzedawane za grosze zachodnim firmom (np. ZACHEM) tak długo będziemy tylko składaczami (fabryki Opla i Fiata) i pakowaczami (Amazon). Pracując w tych firmach de facto dajemy pracę i budujemy bogactwo w krajach zachodnich. Sami dostajemy głodowe wynagrodzenie. Moi drodzy pamiętajcie że istnieją inne ugrupowania jak obecnie rządzące. A im bardziej negatywnie pokazywane w mediach tym bardziej mogące zagrozić obecnej władzy. Za chwilę nie będzie nic polskiego a Ty Hans i Twoje dzieci zostaniecie parobkami ludzi z zachodu europy.. Jeśli nic dobrego nie potrafisz wnieść w kraju to emigruj i nie wracaj, ja zostaję!
OdpowiedzPrzeciętny Amerykanin zarabia ok 3-4 tysięcy miesięcznie i kupi albo ajfona za 600 albo nowy przyzwoity motocykl za 10 tysięcy, a za 30 tysięcy kupi Dodga Challengera z silnikiem V8. Natomiast ...
OdpowiedzRacja w 100%!
OdpowiedzNie trzeba tak daleko patrzeć, gdyż podobne zależności można uzyskać porównując nasze płace do naszych zachodnich sąsiadów. Czy to Niemcy, czy to Anglia, tam zarabia się podobne cyferki co u nas w Polsce, jednak po przeliczeniu daje to 4x lub nawet 5x większe przychody. Ktoś mądry kiedyś napisał: "Gdyby Irlandczyk, Grek czy Niemiec zarabiał 1500 Euro i 5.50 Euro wydawał na litr paliwa, 20 Euro na kino i 250 Euro na średniej klasy buty, 5 tys. Euro za metr kw. mieszkania i 60 tys. Euro za średniej klasy nowy samochód, to na ulicach panowałaby regularna, krwawa wojna! Polska płaca minimalna 334 Euro, minimalna płaca w Irlandii 1462 przy zbliżonych kosztach życia. Polacy to najgłupszy naród na świecie , od zawsze okradany i poniżany, i nawet nie zdający sobie z tego sprawy (vide wyniki wyborów)."
OdpowiedzPrzykre jest to, co piszesz, tym bardziej, że to w 100% prawda. Niestety.
OdpowiedzCzyli mocno uproszczając przybyło nam 14 osób, które stać na nowy motocykl i aż (łącznie) 609 osób, których nie było stać na używkę i/lub nową popierdułkę z Tesco, to typowe dla zielonych wysp lub...
OdpowiedzOj, sorry. To ja nie zrozumiałem. Oczywiście masz rację. Przybyło 14 osób, co wskazuje na wyjątkowe ożywienie :) Następnym razem od razu będę czytał ze zrozumieniem. Sorrki. Pozdrawiam.
OdpowiedzTo nie do końca tak. Osób, które stać było na nowe moto było w listopadzie 227, chociaż nie zmienia to faktu, że w kraju o prawie 40 milionowej populacji jest to wynik żenujący, za który, masz rację, trzeba podziękować rządzącym.
Odpowiedz