Podczas czwartkowej konferencji prasowej przed rozpoczęciem 5. rundy MotoGP na torze w Le Mans, Valentino Rossi zapowiedział, że na emeryturę jeszcze się nie wybiera i chce pozostać w zespole Yamahy przez kolejne dwa sezony. Dziewięciokrotny mistrz świata związał się z Yamahą w 2004 roku i jego współpraca trwała do 2010 roku. Później miał krótki epizod w Ducati, gdzie nie odnosił sukcesów. To spowodowało, że w 2013 roku Włoch powrócił do reprezentowania barw japońskiego koncernu.

- W zeszłym roku miałem kilka dobrych wyścigów, jedno zwycięstwo, ale w drugiej części sezonu byłem trochę zbyt daleko od pierwszej trójki. Dlatego chciałem zobaczyć, czy w tym roku będzie lepiej. Obecnie czuję się bardzo dobrze i cieszę się, że mogę się ścigać oraz kontynuować współpracę z Yamahą. Myślę, że nową umowę podpiszemy na kolejne dwa sezony. W najbliższych dniach zasiądziemy wspólnie do rozmów - mówił Valentino Rossi.