Randy Mamola rozbija dwumiejscowe Ducati Desmosedici
Jak wielu z Was zapewne wie, Ducati od wielu lat zaprasza VIP-ów z różnych współpracujących firm na przejażdżki po torze dwumiejscowymi motocyklami MotoGP. Zwykle mają one miejsce dzień po zakończonych rundach Grand Prix i mają w zamyśle dać "pasażerom" posmak tego czym jest MotoGP i szybka jazda sportowym motocyklem po torze (swego czasu dwumiejscowy Superbike widywaliśmy również w Polsce na Torze Poznań podstawiony przez Suzuki Grandy Duo). Jednym z "etatowych" kierowców tej piekielnej maszyny jest Randy Mamola, dwukrotny wicemistrz świata GP500. Okazuje się jednak, że nawet kierowca tej klasy, na świetnym torze i dysponując znakomitym motocyklem, czasami zmuszony jest wywiesić białą flagę. To właśnie stało się w czasie ostatnich VIP jazd na torze Calatulnya…
Jak widać szybka jazda z plecakiem, to nie taka prosta sprawa i czasem wpadka zdarza się nawet byłym zwycięzcom wyścigów Grand Prix...
Komentarze 5
Poka¿ wszystkie komentarzewidaæ 1-sze moto, na ostatnim zakrêcie
Odpowiedz?
OdpowiedzTak jak napisane - zdarza sie najlepszym.
OdpowiedzGleba jest jak to pierwsze moto znika z kadru, jak pojawia siê znowu to ju¿ szoruj± po asfalcie. S³abo widaæ ale widaæ.
OdpowiedzCzy tylko ja nic nie widzê?
OdpowiedzO to samo mia³em zapytaæ ...
OdpowiedzPrzed drugim zakrêtem widaæ, ¿e przy wchodzeniu pierwszy motocykl siê wy³o¿y³.
Odpowiedz