Prędkość w mieście to obciach - ciekawa kampania bezpieczeństwa
Maciej Ławniczak postanowił wziąć sprawy w swoje ręce. Nie czekał na nikogo, nie prosił się, po prostu skombinował kamerę, kilku znajomych i zorganizował... kampanię bezpieczeństwa. Powstał interesujący, ciekawy i zabawny film o prędkości w mieście. Co prawda motocykli tutaj nie ma, ale chyba nikt nie zaprzeczy, że prędkość nas, motocyklistów mocno dotyczy. Koniecznie to obejrzyjcie!
Rozwalił nas komentarz pod filmem na YT:
-"Skąd wziąłeś helikopter?".
-"Ma się wtyki u Jędrzeja.
Be good for people, bro".
Komentarze 4
Pokaż wszystkie komentarzeObciach czy nie, szybka jazda to fajna zabawa (niekoniecznie w mieście) i po to się kupuje takie zabawki więc nie za bardzo mnie obchodzi czy robi to na kimś wrażenie czy też nie. Swoją drogą to ...
OdpowiedzCo za bzdury. Jakoś nie wnerwiam się na gości którzy przelatują obok dwa razy szybciej i znikają, za to codziennie mam kilka krzywych akcji z dziadkiem który wyjeżdża z podporządkowanej z ...
OdpowiedzO dokładnie tak. Jestem jak najbardziej ZA akcją dotyczącą używania kierunkowskazów, zwłaszcza na rondach. Akcja dla tirów "nie wyprzedzaj lewym pasem jadąc 1km/h szybciej" też by się przydała
OdpowiedzKażda akcja, która ma na celu poprawę bezpieczeństwa na naszych drogach jest jak najbardziej uzasadniona. Zgodzisz się chyba jednak, że większe zagrożenie sprawa idiota jadący 100km/h w mieście, niż ten staruszek. Zresztą z tego co wiem, to w mieście nie ma prędkości minimalnej jest za to ograniczenie prędkości. Jasne, że powinno się jeździć tak, by innym nie utrudniać jazdy ale obawiam się, że widzisz problemy tam, gdzie ich nie ma.
OdpowiedzAutor poruszył temat nadmiernej prędkości, więc nie mów, że to bzdura, bo jechanie 100km/h w zabudowanym to głupota. Zrobisz krzywdę sobie to Twoja sprawa, tylko co jeżeli przed samochodem pojawi się dziecko, bo jego piłka przeleciała na drugą stronę ulicy?
Odpowiedzjeżeli, gdyby itd... "....sprawdzić czy nie ksiądz...." ;-P
OdpowiedzDzięki takiemu "gdyby", "jeżeli" itp. jeździsz bezpiecznie. Jazda czymkolwiek to przede wszystkim myślenie, dopiero później wciskanie (odwijanie) gazu.
Odpowiedzjakie kur*a odwijanie człowieku???????????????? na motocyklu to co najwyżej mozna odkręcić a odwinąć to sobie możesz papier w kiblu jak sie ob*rasz
OdpowiedzJa odwijam, Ty odkręcasz, co za różnica? Po co ten jad i bluzgi?
OdpowiedzCzy to sprawia, że koleś nie ma racji?
Odpowiedzodwinac tez mozna troche linki prowadzacej do przepustnicy, widziales jak jest zrobiony rollgaz, czy moze na linke tez mowisz, ze ja tez odkrecasz? po co te czepianie sie
OdpowiedzCo za pieprzenie. Dziadka wyjeżdzającego z podporządkowanej spotykam raz na miesiąc, debila cisnącego ile fabryka dała spotykam non stop na okrągło dzień w dzień.
OdpowiedzMoże zamulasz?
OdpowiedzSuper pomysł. Podobny mieli w Australii. Tylko tam babeczki - i nie tylko - pokazywali mały palec. A kierowcy palącemu gumy - i nie tylko - robiło się wtedy smutno...
OdpowiedzMasz link?
OdpowiedzProszę bardzo: http://www.youtube.com/watch?v=c2nvAFOk7x0
OdpowiedzBrawo! Super pomysł. Takie spoty powinny ukazywać się we wszystkich TV w godzinach najwyższej oglądalności. Karać ale i edukować.
Odpowiedz