Powrót Nortona do wy¶cigów TT na wyspie Man
Nowy właściciel marki Norton, indyjski koncern TVS Motor zamierza nie tylko odbudować zaufanie klientów i dalej produkować elitarne motocykle, ale też powrócić do wyścigów ulicznych. Brytyjskie maszyny mogą powrócić na trasę TT na wyspie Man już w przyszłym sezonie.
Wygląda na to, że pod mądrym i finansowo stabilnym zarządem TVS Motor Norton może wrócić do dawnej kondycji wcześniej, niż się wszystkim wydawało. Nowy właściciel na dzień dobry poinformował, że motocykle dalej będą wytwarzane w okolicach Donington Park, a cała załoga firmy zachowa stanowiska. Realizacja złożonych i opłaconych zamówień na nowe maszyny ma nastąpić w najkrótszym możliwym terminie.
Odpowiedzialny za Nortona dyrektor zarządzający Sudarshen Venu zapowiedział ponadto, że marka powróci do rywalizacji w wyścigach ulicznych, w tym w TT na wyspie Man. Reaktywowany przez Stuarta Garnera Norton brał udział w tej rywalizacji od 2009 roku, a na jego motocyklach ścigały się takie gwiazdy, jak John McGuiness, Josh Brookes, czy David Johnson. Wyniki sportowe nie były jednak najlepsze, nie zabrakło również skandali - McGuiness do dziś nie doprosił się należnych mu pieniędzy.
Norton posiada dwa motocykle gotowe do startu w wyścigach ulicznych - V4RR oraz Superlight 650. W tym roku impreza na wyspie Man nie odbędzie się z powodu pandemii COVID-19, wyścigowe Nortony zobaczymy więc w akcji dopiero w sezonie 2021.
Komentarze
Poka¿ wszystkie komentarze