Popping na motocyklu - rewolucja w tañcu?
Nikt tak naprawdę nie chce w tańcu oglądać gwiazd (oprócz może Bożenki z Klanu, z oczywistych względów). Na poniższym filmie mamy jednak coś bardzo interesującego.
"Popping" to nazwa nowoczesnej formy tańca, która polega szybkim spinaniu i rozluźnianiu mięśni w rytm muzyki. Tak przynajmniej twierdzi Youtube i Wikipedia. Gość, który stoi na światłach na swojej SV650 najwyraźniej w uszach ma słuchawki z jakimś tłustym bitem i ogarnęła go herkulesowa potrzeba wyrażenia się tańcem. Trudno nam prawdę mówiąc okrasić to jakimś sensownym komentarze. Ale z drugiej strony, kiedy najdzie Cię potrzeba, lepiej z nią nie walczyć. Całości dopełnia wyjątkowo ekscentryczny sweterek. Aha, pamiętajcie, żeby na motocyklu zawsze jeździć w przeznaczonej do tego odzieży. Bezpieczeństwo przede wszystkim.
Komentarze 2
Poka¿ wszystkie komentarzekomentarz o bezpieczeñstwo i s³uchawki w uszach? Co¶ tu jest nie tak. Mówi±c szczerze, pod¶piewuje sobie w czasie jazdy, ale nie przysz³o mi nigdy do g³owy, ¿eby zatykaæ sobie uszy.
Odpowiedza s³ysza³e¶ kiedy¶ co¶ oprócz wiatru przy 90 kmh?
Odpowiedzpewnie to zale¿y g³ównie od kasku, ale nawet przy 130-140 dobrze s³yszê samochody jad±ce za mn±. Poza tym, "s³yszalno¶æ" otoczenia najbardziej przydaje siê w mie¶cie, w gêstym ruchu, a tu prêdko¶ci s± mniejsze.
Odpowiedzsuzi sv? :)
Odpowiedz