Kreaowanie pozytywnego wizerunku to dla motocyklistów niesamowicie istotna sprawa. Stojące w opozycji media mainstreamowe, szczególnie na początku każdego sezonu na nowo starają się ucierać jeden i ten sam, krzywdzący szlak, jakoby motocykliści stanowili wyłącznie bandę pozbawionych rozumu wariatów, którzy na własne życzenie dokonują na sobie wyrok samodestrukcji.

Są jednak takie osoby jak bohaterka poniższego klipu - Dzikuska - motocyklistka, szczególnie rozpoznawalna na podkarpaciu przedstawicielka płci pięknej, która potrafi ten wizerunek całkiem skutecznie ocieplić (szczególnie wśród oglądających ją panów!). Odrobina humoru w połączeniu ze znanym chyba każdemu, kultowym podkładem muzycznym i kocimi ruchami wywołają uśmiech zapewne nie tylko u motocyklistów. Zobaczcie sami: