Polski motocykl pokryty tatuażami wystawiony na sprzedaż [GALERIA]
Pamiętacie słynnego "Recydywistę"? Polski customowy motocykl z warsztatu Game Over Cycles, który od kilku lat zgarnia chyba wszystkie możliwe nagrody, został właśnie wystawiony na sprzedaż. Cena? Okrągły milion. Dolarów.
"Recydywistę" zbudowała w 2014 roku niewielka wtedy firma Game Over Cycles z miejscowości Lisie Jamy na Podkarpaciu. Maszyna zadebiutowała na międzynarodowej konwencji tatuażu w Londynie 27 września 2014 i od tego czasu zebrała całą kolekcję nagród z najbardziej prestiżowych konkursów i innych imprez custom na całym świecie. Pojawiła się również na okładkach kilku branżowych magazynów.
To, co szczególnie wyróżnia zbudowanego na bazie H-D Softail "Recydywistę", to wykończenie. Maszyna pokryta jest cielęcą skórą w odcieniu zbliżonym do ludzkiej, na której swoje dzieła zostawili najlepsi artyści tatuażu. Szczegóły budowy tego niezwykłego motocykla znajdziecie tutaj.
W 2017 roku, specjalnie na słynny zlot w Sturgis w USA, przygotowano kosz dla "Recydywisty". On również niemal w całości pokryty jest tatuażami. Właściciele maszyny długo wzbraniali się przed jej sprzedażą, ale właśnie nadszedł ten moment. Motocykl w komplecie z koszem pojawił się właśnie w serwisie Ebay, w cenie okrągłego miliona dolarów, czyli prawie 4 milionów złotych!
To prawdziwa fortuna, jednak ogrom pracy włożony w budowę "Recydywisty" jest bezprecedensowy. Specjaliści z warsztatu Game Over Cycles spędzili nad nim 3 tysiące godzin, a kolejne dwa i pół tysiąca dołożyli tatuatorzy. Motocykl będzie ozdobą każdej kolekcji. Oprócz swojej historii i 11 prestiżowych nagród, jest to przede wszystkim niezwykle piękna maszyna.
Komentarze
Pokaż wszystkie komentarze