Polacy pojad± SuperEnduro w Atlas Arenie
W najbliższą niedzielę zawita do nas sport motocyklowy światowego formatu. Mowa oczywiście o Mistrzostwach Świata FIM Super Enduro, który najbliższa runda rozegrana zostanie w niedzielę, w łódzkiej Atlas Arenie.
Wśród zawodników z całego świata nie zabraknie Polaków. Bezdyskusyjną gwiazdą będzie czterokrotny Mistrz Świata SuperEnduro, Tadek Błażusiak, który ponownie zaprezentuje się przed rodzimą publicznością i który w ten weekend będzie człowiekiem do pokonania. Obecny sezon SuperEnduro przyniósł już Tadkowi jedno, spektakularne zwycięstwo. 17 listopada w Liverpoolu zawodnik ORLEN Team zdominował pierwszą eliminację cyklu, wygrywając wszystkie z trzech wyścigów finałowych. Nie pozostawił również złudzeń, z kim najbardziej trzeba się liczyć celując w złoto w - rozgrywanym wg nowej formuły - wyścigu Super Pole. To rewelacyjny początek walki o piąty z rzędu tytuł mistrzowski. Łódzka runda będzie drugą z sześciu, zaplanowanych na pełen sezon.
Jeśli chodzi o Polaków, to Tadek Błażusiak i Łukasz Kurowski będą naszym najmocniejszym środkiem rażenia rywali w walce w Mistrzostwach Świata. W międzynarodowej rywalizacji juniorów zobaczymy najbardziej rokujących zawodników z Europy, w tym także z Polski. Kciuki szczególnie trzymali będziemy za Pawła Szymkowskiego i Adama Tomiczka. Z tym pierwszym mieliśmy okazję porozmawiać dziś o nastrojach przed imprezą:
Paweł Szymkowski: Przed zawodami w Łodzi czuję się całkowicie wyluzowany. Stres pojawi się zapewne dopiero na maszynie startowej przed samymi wyścigami. Ogólnie zabawę zaczynamy od zapisów i oddania motocykli na badanie techniczne, które odbędą się w sobotę. Treningi i właściwa część zawodów odbywać się będzie w niedzielę. W klasie Junior mamy 2 biegi finałowe, więc łącznie zapowiada się około 20 minut zaciętego ścigania. Po cichu liczę, że na własnym podwórku uda mi się powalczyć o najwyższy stopień podium.
W niedzielnych zawodach wystartuje czołówka światowego SuperEnduro m.in. Jonny Walker, David Knight czy Danny McCanney - oraz dużo nowych twarzy ze Szwecji, Włoch, Hiszpanii, Finlandii czy Niemiec.
Zawody SuperEnduro są zawsze bardzo widowiskowe - arcytrudny tor przeszkód oraz presja czasu przyczyniają się do wyjątkowych i ekstremalnych sytuacji podczas przejazdów. Takich wrażeń z pewnością nie zabraknie też i tym razem przed publicznością w Polsce.
Chcesz zobaczyć jak wygląda ta impreza? Zobacz naszą relację!
Komentarze
Poka¿ wszystkie komentarze