Błażusiak drugi w Łodzi!
Tadek Błażusiak zajął drugie miejsce w drugiej eliminacji Mistrzostw Świata SuperEnduro rozegranych w niedzielę w Łodzi. Motocyklista ORLEN Team, obronił pozycję lidera klasyfikacji łącznej.
Po zwycięskiej, pierwszej eliminacji rozegranej w Liverpoolu, gdzie motocyklista ORLEN Team zdominował wszystkie trzy wyścigi finałowe, Błażusiak przystąpił niezwykle zmotywowany do walki o kolejne punkty przed rodzimą publicznością. Rozpoczął od zwycięstwa w Super Pole. Po objęciu prowadzenia w pierwszym wyścigu finałowym Polak niestety zaklinował się na kamienistej partii toru i upadł, wyścig skończył zaraz poza podium.
Do drugiego finału zawodnicy startowali tradycyjnie w odwróconej kolejności. Atakujący z ostatniej pozycji Błażusiak, przez cały wyścig przedzierał się z końca stawki i finalnie zakończył na ósmym miejscu. W trzecim wyścigu Polak pokazał jednak, kto przez ostatnie cztery lata jest niepokonany w serii i odniósł pewne zwycięstwo.
"Zawsze trochę szkoda nie osiągnąć najwyższego stopnia podium. Mimo wszystko cieszy drugie miejsce przed wspaniałą, polską publicznością. Naprawdę dobrze poszły mi kwalifikacje i po zmianie kilku ustawień w motocyklu byłem gotowy na wyścig Super Pole. Miałem bardzo dobre tempo, dzięki któremu udało mi się zwyciężyć i zdobyć trzy dodatkowe punkty. Przystąpiłem bardzo zmotywowany do pierwszego wyścigu - może nawet troszkę zbyt bardzo - i niestety na przeszkodzie zbudowanej z głazów upadłem. Trochę za długo zajęło mi podnoszenie motocykla i musiałem gonić czołówkę. Jechałem tak szybko, jak to tylko możliwe i skończyłem na czwartym miejscu. Wynik w drugim wyścigu jest efektem odwróconej kolejności startowej. Przystępując do ostatniej gonitwy wieczoru wiedziałem, że w dalszym ciągu jest szansa na dobry wynik w tej eliminacji. Postawiłem wszystko na jedną kartę. Przez kilka okrążeń walczyłem z Mathias’em Bellino. Zaatakowałem i zwyciężyłem z przewagą kilku sekund. To były niesamowite zawody w fantastycznej atmosferze. Teraz przede mną krótka przerwa i odpoczynek" - powiedział Tadek Błażusiak.
Brawa należą się również Pawłowi Szymkowskiemu, świeżo upieczonemu adeptowi Akademii Młodych Talentów ORLEN Team, który zajął trzecie miejsce w klasyfikacji juniorów.
Wyniki FIM SuperEnduro World Championship, Prestige Class runda II:
1.David Knight (Sherco) 48pts;
2.Taddy Blazusiak (KTM) 44pts;
3.Dani Gibert (Husaberg) 39pts;
4.Mathias Bellino (Husqvarna) 37pts;
5.Alfredo Gomez (Husqvarna) 37pts…
Wyniki klasyfikacji łącznej po dwóch rundach Prestige Class FIM SuperEnduro World Championship:
1.Taddy Blazusiak (KTM) 107pts;
2. David Knight (Sherco) 93pts;
3.Dani Gibert (Husaberg) 80pts;
4.Alfredo Gomez (Husqvarna) 74pts;
5.Jonny Walker (KTM) 68pts…
Wyniki po dwóch rundach FIM SuperEnduro World Championship, Junior Class:
1. MCCANNEY Jamie 71pts;
2. REDONDI Giacomo 66 pts;
3. SZYMKOWSKI Pawel 56 pts;
4. LINUSSON Andreas 55pts;
5. THOR Magnus 48pts…
Komentarze 4
Pokaż wszystkie komentarzeDrodzy czytelnicy cieszę się że ogólnie podobało się .Kilka słów wyjaśnienia wiele punktów programu zostało zepsutych przez promotora z Francji narzuconego przez FIM.między innymi prezentacja ...
OdpowiedzWitam! Dokładnie, dokładnie takie przedstawienie, fajerwerki i konfetti powinny być dopiero na koniec już po wszystkim. Jak poczuli się inni zawodnicy, gdy patrzyli na ten szoł ? Kto to ...
OdpowiedzByło super, Błażusiak dał z siebie wszystko lecz denerwował mnie brak dobrej organizacji, prowadzący to jakaś porażka, babka mówiła jakby pod nosem, a gość udawał wielkiego Amerykanina. Rozumiem ...
OdpowiedzJestem podobnego zdania. Nasz Błażusiak jest nasz i jest naprawdę świetny, lecz cała reszta mogła poczuć się trochę zignorowana. Pozdrawiam :)
Odpowiedzteż mnie to denerwowało to faworyzowanie ..... ogólnie ot wszystko powyżej popieram
Odpowiedzo jezu, o jezu!
OdpowiedzChyba jednak to było w niedzielę, no chyba, że ja byłem na innych zawodach. ;)
Odpowiedz