Jak donosi Dziennik Polski motocykliści w najbliższym czasie będą mogli liczyć na niższe opłaty za przejazd autostradą A4. To na razie deklaracje koncesjonariusza płatnego odcinka drogi, firmy Stalexport Autostrada Małopolska, ale śląscy i małopolscy motocykliści wywalczyli ją sami protestami i petycjami do ministra infrastruktury o których informowaliśmy was na bieżąco.

Dowiedzieliśmy się, że Ministerstwo Infrastruktury przygotowało projekt rozporządzenia w sprawie stawek za przejazd autostradami wybudowanymi za pieniądze z budżetu państwa, czyli za pieniądze nas wszystkich. Jest w nim jest propozycja, by opłata za przejazd motocyklem była o połowę niższa od opłaty dla samochodu osobowego. Nie udało się osiągnąć całkowitego zniesienia opłat dla motocykli, co postulowano w trakcie protestów, ale mimo to możemy mówić o ogromnym postępie.

W projekcie MI za przejazd 1 km autostradą kierowcy samochodów osobowych będą płacić 20 gr., motocykliści - o połowę mniej. W tej chwili Stalexport kasuje kierowców osobówek i motocyklistów za przejazd płatnym odcinkiem A4 po równo - 16 złotych. Ciężko też powiedzieć jaki wpływ na decyzję Stalexportu miały aspekty i argumenty techniczne, a jaki chęć uniknięcia etykiety zdziercy. Niezależnie od przyczyn cieszymy się, że udało się dokonać czegoś, co jeszcze kilka miesięcy temu pracownicy Stalexportu z którymi rozmawialiśmy określali jako niemożliwe do zrealizowania.