Pamiętacie dziwaczny obowiązek posiadania gaśnicy, trójkątów odblaskowych i apteczki przez motocyklistów w Rumunii? Przepisy w końcu zostały zmienione.

W Rumunii kodeks drogowy nie rozróżniał samochodów i motocykli. W rezultacie motocykl oficjalnie musiał posiadać gaśnicę, apteczkę i dwa trójkąty odblaskowe - tak jak samochody.

Rumuńska organizacja motocyklistów MotoADN od paru lat walczyła z absurdalnymi przepisami. MotoADN wystosowała petycję, w której zwróciła się do rumuńskiego parlamentu, Ministerstwa Transportu i Ministerstwa Spraw Wewnętrznych o wyłączenie motocykli i motorowerów z obowiązku posiadania gaśnicy, trójkątów odblaskowych i apteczki pierwszej pomocy.

Pod petycją podpisało się  ponad 8 tys. osób w ciągu zaledwie kilku dni, co zaowocowało projektem ustawy, która przewiduje zniesienie obowiązku posiadania przez motocyklistów gaśnicy, trójkątów odblaskowych i apteczki pierwszej pomocy. W listopadzie 2022 r. projekt ustawy został przyjęty przez Senat 117 głosami za przy braku głosów przeciw i jednym wstrzymującym. Grupę inicjatorów zmiany prawa reprezentował senator Cristinel Gabriel Berea, członek rumuńskiej społeczności motocyklowej.

Projekt ustawy został już podpisany przez prezydenta Rumunii. Pojazdy kategorii AM, A1, A2 i A, ciągniki rolnicze lub leśne oraz tramwaje zostały wyłączone z obowiązku posiadania gaśnicy, trójkątów odblaskowych i apteczki pierwszej pomocy.

W Polsce podczas jazdy motocyklista ma obowiązek mieć założony kask. Za brak kasku grozi mandat w kwocie od 100 do nawet 500 zł, oraz punkty karne. Motocyklista nie musi wozić apteczki, gaśnicy czy trójkąta ostrzegawczego.