Przejechanie 1484 metrów podwodnego tunelu pomiędzy wyspami Uznam i Wolin powinno zająć kierowcom dwie minuty. OPP pozwoli ukarać wszystkich, którym zajmie to mniej.

24 godziny na dobę będzie obserwowany i analizowany ruch drogowy pojazdów w tunelu pod Świną, czyli liczącego 1,5 km odcinka najdłuższej podwodnej przeprawy w Polsce. Łączna długość tunelu wraz z drogami dojazdowymi to blisko 3,2 km.

Przeprawa łączy wyspy Uznam i Wolin a system OPP będzie wyłapywać i umożliwi karanie zmotoryzowanych, którzy zdecydują się przejechać kontrolowany odcinek z wyższą prędkością, niż obowiązujące 50 km/h. To według władz Świnoujścia lepsze rozwiązanie niż tradycyjne fotoradary, przed którymi kierowcy nagle zwalniają, żeby po minięciu urządzenia gwałtownie przyspieszyć.

Świnoujście to jedyne miasto w Polsce, które jest położone aż na 44 wyspach. Dwie największe z nich zamieszkane to Uznam i Wolin. Do tej pory jedynym połączeniem pomiędzy nimi, a poprzez wyspę Wolin także Uznamu z resztą Polski, były dwie przeprawy promowe. Konieczność korzystania z promów to ogromna niedogodność nie tylko dla mieszkańców, ale i turystów oraz przedsiębiorców działających na świnoujskim rynku. Tunel pod Świną ma to zmienić.

Inwestorem budowy jest Gmina Miasto Świnoujście, a inwestorem zastępczym Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad oddział w Szczecinie. Koszt budowy tunelu pod Świną, między wyspami Wolin i Uznam, to ponad 912 mln zł, z czego przeszło 775 mln zł to dofinansowanie z Unii Europejskiej. Resztę dokłada z własnego budżetu miasto Świnoujście.

Tunel zostanie otwarty prawdopodobnie już w maju 2023 r., ale system OPP zostanie zainstalowany i włączony dopiero za pół roku. Tym samym dołączy do planowanych 73 OPP, które śledzą poczynania kierowców na polskich drogach. Koszt jednego systemu to blisko 4 mln zł.