Do tej pory cykl zawodów na pit bike wspierany był przez trzy marki: YCF, MRF i Kayo. Teraz do stawki dołącza kolejny silny gracz - marka Timsun. Co to oznacza dla zawodników?

Przede wszystkim nową markę opon dopuszczonych oficjalnie do ścigania w sezonie 2021. Zasady dotyczące możliwości używania opon reguluje regulamin PZM i już możemy potwierdzić, że Timsun zostanie w nim ujęty.  Zarówno mini notocykle YCF, jak i MRF - czyli marki na których startują zawodnicy w ramach Pucharu Polski Pit Bike SM, będą fabrycznie wyposażone w opony Timsun. To nowy produkt na polskim rynku, ale już był testowany przez zawodników pit bike w mijającym sezonie.

- Miałem okazję sprawdzić już te opony i przyznam, że ich jakość jest naprawdę bardzo wysoka i przy odpowiednim ciśnieniu, pozwala uzyskać dobrą przyczepność. Dużą zaletą jest wytrzymałość opony na zużycie w porównaniu do marek na których jeździliśmy wcześniej. Na oponach Timsun przejechałem o wiele więcej treningów, niż na oponach znanych marek - rekomenduje Maksymilian Pawełczak, mistrz Polski w klasie Stock 125.

- Na pierwszy rzut oka nie byłam przekonany, jednak w testach opona Timsun bardzo pozytywnie mnie zaskoczyła. Największy plus to bardzo długa żywotność. Ten argument na pewno wpłynie korzystnie na dostęp do dyscypliny i obniżenie kosztów udziału w zawodach - dodaje Mateusz Hulewicz, zdobywca Pucharu Polski Pit Bike SM w klasie Stock 150.

Opony Timsun to propozycja, która ma sprawić że ściganie na pit bike, będzie jeszcze bardziej zoptymalizowane, gdyż Timsun zapewnia doskonałą przyczepność na asfalcie, przy maksymalnej żywotności opony. Zawodnicy będą mieć do dyspozycji jedną wersję mieszanki w oponie typu slick, ale na rynku pojawią się także warianty do innych motocykli, również off-roadowych, czy szosowych.

- Bardzo cieszymy się z podjęcia tej współpracy - mówi Elaine Lan z działu handlu zagranicznego firmy Timsun. - Nasze produkty to połączenie jakości z najlepszą ceną. Mamy nadzieję, że dzięki tej kolaboracji rozwój dyscypliny mini motocykli w Polsce przyspieszy jeszcze bardziej. Z dumną prześledziliśmy dotychczasowe działania marek na rzecz dyscypliny i cyklu zawodniczego, robicie naprawdę dobrą robotę! Trzymamy kciuki za wszystkich zawodników i życzymy udanego sezonu 2021, oczywiście na oponach Timsun.

Na koniec pozostaje pytanie czy opony Timsun przejmą rynek zawodniczy na wyłączność, czy do rozgrywek dopuszczone zostaną jeszcze inne marki. Tego organizatorzy cyklu na razie nie zdradzają.