Nowy Triumph Daytona 765 sfotografowany na ulicy
Limitowana edycja Triumpha Daytony 765 ma być zaprezentowana dopiero pod koniec sierpnia, ale niemieckim dziennikarzom z magazynu "Motorrad" już teraz udało się zobaczyć ten motocykl w czasie ostatnich testów drogowych.
Obecnie marka z Hinckley intensywnie uczestniczy w sporcie, dostarczając silniki do maszyn klasy Moto2, a jednocześnie nie posiada w ofercie żadnego motocykla sportowego. Zmieni się to wraz z wejściem na rynek nowej Daytony 765, chociaż będzie to edycja ściśle limitowana - po 765 sztuk na Europę i Azję oraz USA i Kanadę, a żadna wersja seryjna nie jest póki co planowana.
Spotkany przez dziennikarzy "Motorrad" egzemplarz testowy wyposażony jest w wiele elementów tymczasowych, m.in. owiewkę ze starego modelu i prowizoryczny wydech. Rujnujący linię motocykla toporny kufer centralny najprawdopodobniej skrywa aparaturę pomiarową, o czym świadczą wychodzące z niego kable.
Widać za to kilka konkretnych szczegółów technicznych nowej Daytony 765. Wyposażona jest w bardzo dobre komponenty, m.in. widelec Ohlins NIX30 i zaciski Brembo Stylema. Zmodyfikowano również nieco ramę i wahacz. Sercem maszyny jest trzycylindrowa jednostka o pojemności 765 cm3, w specyfikacji maksymalnie zbliżonej do maszyn Moto2.
Prezentacja limitowanej Daytony 765 odbędzie się w czasie weekendu wyścigowego MotoGP na torze Silverstone w dniach 23-25 sierpnia. Będzie je można od razu zamawiać u dealerów, a dostawy przewidziane są na wiosnę 2020 roku.
Komentarze 1
Poka¿ wszystkie komentarzeJa wiem czy toporny kufer? Kufer jak kufer. Moze i co prawda nie dodaje uroku ale za to praktyczny. Ja przy swoimi Tracerze tez mam kufer i bez niego sobie nie wyobrazam juz jezdzic.
OdpowiedzZ ca³ym szacunkiem do Tracera, bo to ca³kiem udane moto, ale porównywanie go do Daytony, to czystej wody blu¼nierstwo.
Odpowiedz