Norton w Polsce - relacja z premiery marki
W środę 25 października odbyła się uroczysta premiera marki Norton w Polsce. W eleganckim wnętrzu warszawskiej galerii zaprezentowano pięć motocykli z aktualnej oferty firmy, w tym elitarnego V4RR w najdroższej, karbonowej wersji.
Zgromadzonych gości, głównie dziennikarzy oraz blogerów motocyklowych, przywitał Robert Domański, reprezentujący Nortona w Polsce. Po kilku zdaniach wstępu i przedstawieniu krótkiej historii firmy nastąpiło odsłonięcie motocykli. Na imprezę przywieziono seryjne modele Dominator, Commando Cafe Racer oraz dwa egzemplarze modelu Commando Sport. Jako bonus i niespodziankę z okazji premiery Nortona w Polsce, sprowadzono również elitarną wersję supersportowego modelu V4 RR, w którym większość elementów nadwozia wykonano z karbonu.
Brytyjskie motocykle Norton składane są całkowicie ręcznie w niewielkiej fabryce położonej w sąsiedztwie słynnego toru Donnington Park. Ponad 80% części użytych do ich produkcji jest wytwarzane na miejscu, a dodatkowe elementy pochodzą od najlepszych dostawców, np. Brembo czy Ohlins. Każdy egzemplarz powstaje w ciągu jednego dnia i składany jest przez dwuosobowy zespół pracowników Nortona. Ciekawą opcją dla klienta jest zamówienie motocykla w salonie i późniejsze udanie się do fabryki, by oglądać proces powstawania własnego motocykla od podstaw.
Norton produkuje w tej chwili motocykle oparte na dwóch silnikach. Pierwszą grupą modeli są klasyczne nakedy Commando i Dominator, napędzane rzędowym twinem o pojemności 961 cm3 i mocy 80 KM. Są to maszyny jakby żywcem wyjęte z lat 60 i 70, a ich technologia również pochodzi w prostej linii z tamtego okresu. Jest przy tym oczywiście dostosowana do aktualnych wymagań, motocykle wyposażone są chociażby we wtrysk paliwa i ABS. Niemal wszystkie ich elementy podlegają osobistemu wyborowi klienta - od koloru samego silnika po kształt kanapy, tłumików czy lusterek. Ceny modeli z tej grupy zaczynają się od ok. 96 tysięcy zł.
Kolejny silnik Nortona to widlasta czwórka o pojemności 1200 cm3 i mocy ponad 200 KM. Ta wybitnie sportowa jednostka montowana jest w modelu V4 RR. Na warszawskiej premierze pokazano ten model w wersji całkowicie obudowanej karbonem. Motocykl ten to prawdziwe dzieło sztuki, lekkie jak piórko, ale z ogromnymi możliwościami. Parametry zbliżone do BMW HP4 połączono w nim z iście artystycznym, zegarmistrzowskim wykonaniem. Co ciekawe, polska prezentacja tego egzemplarza była pokazem przedpremierowym - prosto z galerii na pl. Bankowym w Warszawie motocykl został zabrany do Mediolanu na targi EICMA, gdzie zostanie oficjalnie pokazany światu. Nie poznaliśmy jego rynkowej ceny, ale nieoficjalnie dowiedzieliśmy się, że był ubezpieczony na 100 tysięcy funtów, czyli prawie pół miliona zł. Standardowy V4 RR kosztuje z kolei ok. 160 tysięcy zł.
Jak więc widać Norton jest marką niszową i elitarną. Jest kolejną opcją wyboru dla kogoś, kto chce wyłożyć duże pieniądze na zbudowany pod swoje wymagania motocykl, ale nie interesuje go amerykańska lub włoska estetyka, o japońskiej nie wspominając. Nortony można już obejrzeć i kupić w salonie Liberty Motors w Warszawie.
Komentarze
Poka¿ wszystkie komentarze