Ścigacz.pl

W tym roku naprawdę nie mogliśmy narzekać na pogodę.  Brak deszczu i wysokie temperatury rozpieszczały - czy tak będzie również w październiku? Przekopujemy długoterminowe prognozy pogody.

To, co dla rolników i sadowników było sporym dramatem, motocykliści przyjęli z dużym entuzjazmem. Tegoroczne wiosna i lato, poza pojedynczymi dniami, były generalnie ciepłe i suche. Planowanie wypraw nie łączyło się więc z większym ryzykiem, związanym z niekorzystnymi warunkami.

Wielu motocyklistów za koniec sezonu uważa ostatni dzień września. Nie brak jednak takich, którzy wprowadzają w życie znane hasło "nie ma złej pogody, jest tylko źle ubrany motocyklista". Nasza redakcja również się do nich zalicza - jeśli nie ma lodu, a temperatura utrzymuje się powyżej 5 stopni, jeździmy nawet do początku grudnia.

Czy w tym roku również uda się przedłużyć sezon? Przełom lata i jesieni daje nieco w kość, ale kolejne tygodnie mają być dużo lepsze. Nie oznacza to oczywiście powrotu do letnich temperatur - na pewno trzeba będzie zabrać ciepłe rękawice, kominiarki i podpinki ocieplające do kurtek. Propozycje fajnych tras możecie znaleźć w naszym artykule o jesiennych kierunkach dla motocyklistów.

Przyjrzyjmy się prognozom na październik w zaufanym serwisie Accuweather.com. Wybraliśmy kilka głównych kierunków motocyklowych wyjazdów w Polsce - Mazury, Pomorze Środkowe i Zachodnie, Wielkopolskę, Mazowsze, Podlasie, Lubelszczyznę, Góry Świętokrzyskie, Dolny Śląsk i Sudety, Małopolskę i Tatry oraz Bieszczady.

Mazury

Tu skorzystaliśmy z prognoz dla Giżycka, będącego jednym z najpopularniejszych wśród motocyklistów miast Mazur. Najbliższy weekend upłynie pod znakiem dobrych warunków do jazdy - temperatura w dzień wyniesie średnio 15 stopni i nie będzie padać. Należy tylko pamiętać, że w nocy jest już bardzo zimno, nawet w okolicach 3 stopni - jesienią staramy się więc jeździć w towarzystwie słońca. Pierwsze trzy weekendy października również powinny być korzystne - przewidywane są co najwyżej drobne, przelotne opady. Temperatura będzie jednak sukcesywnie spadać - pod koniec miesiąca w dzień wyniesie zaledwie 8 stopni.

Pomorze Środkowe i Kaszuby

Za punkt odniesienia obraliśmy Kościerzynę, położoną między jeziorem Wdzydze, a Kaszubskim Parkiem Krajobrazowym. Weekend na przełomie września i października zapowiada się w miarę ciepły, w okolicach 15 stopni, choć w niedzielę może popadać. Podobnych, jesiennych warunków możemy spodziewać się w pierwsze trzy weekendy października. Nieprzyjemnie ma być dopiero od soboty 27.10 - większe opady i tylko 10 stopni.

Pomorze Zachodnie

My jedziemy do Kołobrzegu, choć Pomorze Zachodnie to również setki innych, atrakcyjnych lokalizacji. Najbliższe dni upłyną pod znakiem częstych opadów, w miarę słonecznie i ciepło ma być tylko w sobotę. W październiku pogoda na szczęście się poprawi - pierwsze trzy weekendy to co najwyżej przelotne opady i temperatura powyżej 10 stopni. Brzydkie mają być dopiero ostatnie dni października - szykujcie się na deszcz i chłód.

Wielkopolska

Poznań, miasto doznań. W końcówce września będzie to jedna z lepszych okolic do jazdy motocyklem - brak deszczu i 16 stopni. W pierwszy weekend października wciąż będzie ciepło, choć trochę popada. Dwa kolejne odwrotnie - raczej sucho, ale coraz zimniej, 10-12 stopni. Końcówka października upłynie pod znakiem mieszanej pogody i niskich temperatur - raczej nie planujcie wtedy dłuższych wypadów.

Mazowsze

Choć mało kto wyjeżdża z miasta, by znów jeździć po mieście, dajmy warszawiakom chwilową satysfakcję i uznajmy naszą stolicę za jesienne centrum wszechświata. Nadchodzące dni będą znakomite, by zobaczyć Pałac Kultury w jesiennym słońcu - bez opadów i z temperaturą powyżej 15 stopni. Podobnie w pierwszy weekend października, choć niedzielny powrót do domu może upłynąć w deszczu. Słońce definitywnie zniknie tydzień później, choć wciąż ma być w miarę sucho. Ostatnie dwa weekendy lepiej spędzić w domu - będzie lało i wiało, możliwe są nawet burze.

Podlasie

Jeśli planujecie ucałować żubra w wiadomej puszczy i skosztować tatarskiej kuchni w Kruszynianach, macie na to trzy najbliższe weekendy, choć bez przelotnych opadów się nie obejdzie. Od połowy października niestety częste deszcze i nieprzyjemna, jednocyfrowa temperatura.

Lubelszczyzna

A co w Lublinie? Miasto i cały region naprawdę dają się lubić, w najbliższy weekend się to nie zmieni. Tydzień później będzie już mniej przyjemnie - pojawi się deszcz. Drugi i trzeci weekend października będą dosyć chłodne, ale przynajmniej suche. Za to w ostatni, podobnie jak w niemal całym kraju - ulewy i niska temperatura.

Góry Świętokrzyskie / Jura Krakowsko-Częstochowska

Aby pogodzić te dwa atrakcyjne i nieodległe od siebie regiony, zatrzymajmy się na najsłynniejszej stacji kolejowej w Polsce - we Włoszczowie. W najbliższy weekend można tam zahaczyć nawet o letnie warunki, z temperaturą dochodzącą do 20 stopni i brakiem opadów. Te zaczną się na początku października i odpuszczą w dwa środkowe weekendy. W ostatni niemal na pewno będzie padać - w połączeniu z temperaturą rzędu 10 stopni spodziewamy się tu więc wyłącznie motocyklowych twardzieli.

Dolny Śląsk i Sudety

Jedziemy do Kłodzka, skąd blisko do wszystkich atrakcji Dolnego Śląska, a także na czeskie winkle. Ostatni weekend września ma być słoneczny i w miarę ciepły. Październik będzie za to wybitnie mieszany - jasne i suche dni będą się przeplatać z chmurami i opadami. Za to na przełomie października i listopada będzie tu ładniej, niż w innych częściach kraju, choć wyraźnie chłodno. Pamiętajmy też, że to region górski - zawsze należy być przygotowanym na nagłą zmianę warunków.

Małopolska i Tatry

W Krakowie na Brackiej może padać deszcz, wybieramy więc miłość w Zakopanem, choć nie polecamy polewania się wiadomym trunkiem. W najbliższy weekend temperatura gwałtownie spadnie, a w nocy spodziewane są pierwsze przymrozki. Październik niestety głównie deszczowy i zimny - do 10 stopni w dzień. Sezon motocyklowy na Podhalu wyraźnie się kończy.

Bieszczady

Jaka jest szansa na zjawiskową czerwień lasów na Wielkiej Pętli Bieszczadzkiej? Prognozy dla okolic Leska są bardzo dobre, choć tylko na najbliższe dwa tygodnie. W sobotę może przelotnie popadać, podobnie jak w pierwszy weekend października. Później deszcz i niska temperatura będą panować w tym regionie już niemal codziennie. Śpieszmy się kochać Bieszczady!