Szukanie schronienia przed burzą lub deszczem pod wiaduktem na autostradzie może być najgorszym z możliwych pomysłów. W taki właśnie sposób zginęło w piątek w Niemczech, 30 sierpnia, czterech motocyklistów.

Chyba nikt z nas nie lubi jeździć w czasie deszczu, nie wspominając już o burzy, kiedy jazda motocyklem jest bardzo niebezpieczna. Większość z nas instynktownie szuka schronienia, nie biorąc pod uwagę, że niektóre z nich mogą okazać się śmiertelnym zagrożeniem.

Taki właśnie tragiczny scenariusz stał się udziałem czterech niemieckich bikerów, którzy schronili się przed nagłą ulewą pod jednym z wiaduktów na autostradzie A9 w pobliżu Bad Lobenstein. Niestety, przejeżdżający tamtędy samochód dostawczy wpadł najprawdopodobniej w poślizg i z impetem uderzył w całą grupę, powodując śmierć wszystkich motocyklistów.

Wybierając miejsce schronienia, pamiętajmy o podstawowych zasadach bezpieczeństwa - na autostradzie obowiązuje całkowity zakaz zatrzymywania, a jeśli nawet zdarzy się awaria uniemożliwiająca dalszą jazdę, trzeba oznaczyć miejsce postoju 100 metrów wcześniej trójkątem ewentualnie, awaryjnie, innym elementem odblaskowym (na przykład kamizelką) i koniecznie schronić się za barierami energochłonnymi.