Nauka czasem idzie w las No właśnie. Tutaj dochodzimy do komentarza odnośnie strony organizacyjnej. Poznańskie show oceniać będziemy odnosząc się do kwietniowej imprezy Motoextreme Show , która odbyła się w kwietniu tego roku na warszawskim lotnisku Bemowo. Będąc patronem medialnym, oraz po części współorganizatorem wydarzeń na Bemowie zaobserwowaliśmy wiele braków oraz niedociągnięć, jakie w owym czasie ujrzały światło dzienne. Była to jednocześnie okazja do wyciągnięcia wielu wniosków, tak aby następne imprezy o tym charakterze prezentowały zdecydowanie wyższy poziom.
W Bednarach bez wątpienia wiele aspektów organizacyjnych zasługuje na uznanie. Świetnym pomysłem było zaproszenie do Poznania ekipy Riviera Stunt Riders. Zaprezentowali oni nie tylko znakomite show, ale także świetnie sędziowali w czasie konkursów. Na pewno plusem była dobrze oznaczona trasa dojazdu powalająca dotrzeć na miejsce, nawet jeśli jechało się do Bednar po raz pierwszy. Parking dla samochodów wyznaczono w odpowiedniej odległości od miejsca dla widowni i poza szlakiem poruszania się pieszych i motocykli. Ilość punktów gastronomicznych oraz toalet była wystarczająca, ale mamy wrażenie, że tylko dlatego, iż na imprezę przybyło stosunkowo mało gości. Bardzo spodobał się nam pomysł przygotowania pola namiotowego wprowadzającego wakacyjną atmosferę na teren imprezy. Zanotowaliśmy też wiele minusów, których w naszym odczuciu można było uniknąć wyciągając wnioski z tego co kilka miesięcy wcześniej działo się na Bemowie. Najważniejsze niedociągnięcie to problem z zakwaterowaniem części ekip. Wielu zawodników zza granicy po pokonaniu setek kilometrów musiało spędzić noc w samochodach... Ochrona w czasie imprezy praktycznie nie istniała sprowadzając się w swoich działaniach do kierowania samochodów na parking. Zabrakło stanowczych działań w chwili, gdy część widzów zaczęła wygłupiać się samochodami i motocyklami zasypując publiczność tumanami kurzu. Niedopuszczalne jest, aby w trakcie konkursu na pas wjeżdżali postronni ludzie oraz, aby widzowie dostawali się do miejsc gdzie ich być nie powinno. Podobnie jak ochrona nie istniało też nagłośnienie. Co prawda wypatrzyliśmy gdzieś jakieś głośniki, ale ich funkcjonowanie pozostawiało wiele do życzenia nie zapewniając oprawy na jaką zasługiwała tej rangi impreza. Podobnie jak na Bemowie nic nie trzymało się planu. Rozgrywanie zawodów, konkursy, atrakcje nijak miały się do zapowiedzi organizatorów. Jest to bardzo irytująca sprawa, jako że wiele osób nie może pozwolić sobie na luksus całodziennego przesiadywania na lotnisku z dala od domu i przyjeżdża na konkretną część imprezy szczególnie dla nich interesującą. Dwu lub trzygodzinne obsuwy czasowe są wtedy nie do zaakceptowania. |
Komentarze 7
Poka¿ wszystkie komentarzePowiedcie co sie dzieje z motocyklem chyba redga podczas palenia gumy zaczol tak slabnac w filmiku francuzi 1.
Odpowiedza w tym roku kiedy jest ten zlot???
Odpowiedzwszystko spoko tylko ty³eczek jest ubrany panowie:p
Odpowiedzwszystko super...tylko ze przejazd niby Tomka to przejazd WOJTKA :)
Odpowiedzsuper impreza extra fotki i filmiki:):)a za zdjencie z golym ty³eczkem daje autorowi 10 !!!po prostu b±ba!!
Odpowiedzstranke macie fajn± to nie powiem chcia³em wejsc na filmiki ale sie nie da jakas strana mi wchodzi co to jest poprawcie to i bedzie ok
Odpowiedz