Motocyklem nad morze? Poznaj trzy trasy alternatywne!
Planując wyjazd motocyklem nad morze, mamy przed oczami koszmarny ruch, niezliczoną ilość niebezpiecznych sytuacji i patrole policji z radarami. A gdyby tak ominąć główne szlaki i nad morze dotrzeć trasą alternatywną?
Lato nad morzem to marzenie wielu z nas. W tym roku, ze względu na niepewną sytuację epidemiczną, wiele osób zdecyduje się spędzić urlop w kraju, co oznacza, że nie tylko plaże będą zatłoczone, ale także wszystkie drogi dojazdowe. Chcąc udać się motocyklem nad morze, mamy zatem wybór - albo przeciskać się w gęstym ruchu, ryzykując kolizję i mandat, albo skorzystać z trasy alternatywnej, która omija większe miasta, prowadzi mniej uczęszczanymi, ale przez to spokojniejszymi drogami.
Podróż trasą alternatywną nad morze, w teorii, zajmuje nieco więcej czasu niż trasą tranzytową, jednak wystarczy jakiekolwiek zdarzenie drogowe - wypadek, awaria, czy objazd, by zrównoważyć tę różnicę czasu. Poza tym trasy alternatywne mają to do siebie, że zapewniają spokój, co także nie jest bez znaczenia, kiedy wyruszasz na urlop nad morzem.
Trasa Wolsztyn - Kołobrzeg
Wyjeżdżając z Wielkopolski, warto skorzystać z tej właśnie trasy z prostego powodu - prowadzi ona w większości bocznymi drogami przez lasy. Jeśli wybierasz się motocyklem do Kołobrzegu, docenisz relaksujący charakter tej drogi. Nie ma chyba nic gorszego niż podróżować na wakacje w tłoku.
Trasa Łódź - Ustka
Ta droga, biegnąca pograniczem Wielkopolski i Kaszub, będzie dobrym wyborem dla podróżujących nad morze z centralnej części naszego kraju. Z dala od zatłoczonych miast i ruchliwych szlaków tranzytowych można w spokoju cieszyć się jazdą.
Trasa Warszawa - Łeba
Tę trasę polecamy szczególnie, ze względu na fakt, że przebiega przez Bory Tucholskie, jeden z najpiękniejszych regionów Polski. Po drodze można zatem zaliczyć kilka ciekawych atrakcji, spróbować regionalnych dań i nacieszyć oczy wspaniałymi widokami.
Komentarze 0
Poka¿ wszystkie komentarze