Każdy ma swoje powody posiadania motocykla, począwszy od pragnienia wolności, a skończywszy na dążeniu do życia chwilą. Vin Diesel powiedział kiedyś: "Dopiero gdy poszedłem do college'u i dostałem swój pierwszy motocykl, zrozumiałem dreszczyk emocji związany z prędkością".

Wielu celebrytów i aktorów lubi jeździć na dwóch kołach, na przykład George Clooney, Brad Pitt czy Ryan Reynolds. Nie wiemy tylko czy to rzeczywista pasja do dwóch kółek, czy może ktoś im płaci za przytulanie motocykli. Chociaż oczywiście są wyjątki.

Bez wątpienia motocyklową zajawkę mają Keanu Reeves i Ewan McGregor, a wśród dawnych gwiazd, które już odeszły, jednym z najsłynniejszych motocyklistów z krwi i kości był Paul Newman, a przede wszystkim Steve McQueen.

Ale dziś nie będziemy mówić o osobistościach dużego ekranu. Zajmiemy się sportowcami. Gwiazdy sportu też miewają słabość do motocykli. To zrozumiałe, w końcu znają uzależnienie od adrenaliny, a jazda motocyklem może dostarczyć jej całe wiadra. Na początek trzy z naprawdę wielkich nazwisk, chociaż nie są to czynni sportowcy, lecz legendy.

Zlatan Ibrahimovic  

Prawdopodobnie najmniej zaskakująca postać na naszej krótkiej liście, bo Zlatan Ibrahimovic jest powszechnie postrzegany jako "zły chłopiec". Często mówi o sobie w trzeciej osobie i stał się jednym z najgroźniejszych strzelców w europejskiej piłce nożnej, po czym wycofał się z międzynarodowych rozgrywek i przeniósł do Stanów Zjednoczonych, by jaki wiele gwiazd na piłkarskiej emeryturze grać w Los Angeles.

Ibrahimovic posiada od wielu lat wykonanego na zamówienie, smoliście czarnego rumaka, czyli model Harley-Davidson VRSCF V-Rod Muscle. V-Roda nie ma już w ofercie amerykańskiej marki od blisko pięciu lat. Zawarto w nim kilka niespotykanych wcześniej w motocyklach Harleya rozwiązań. 19-litrowy zbiornik paliwa powędrował pod siedzenie kierowcy, ramę wykonano w technice hydroformingu, zastosowano sprzęgło antydopingowe, a mocny silnik V2 Revolution został wysłany na kurację do… Porsche.

Opracowane w Porsche dwa wałki rozrządu w głowicy wpłynęły pozytywnie na kulturę pracy, ale przede wszystkim poprawiony silnik brzmiał jak marzenie. Niektórzy zarzekali się, że na wyższych obrotach słychać charakterystyczny świt 911-stki.

Ale V-Rod nie pasował do pozostały motocykli z Milwaukee i w końcu go odstrzelono. W Stanach nowe pokolenie wolało oszczędzać na nowego iPhona albo kolorowe motorki zasilane prądem z gniazdka, a Europa pomogła dobić pięknego, ale potężnego i paliwożernego V-Roda za pomocą EURO 4. V-Rod pozostał motocyklem dla mężczyzn. I chyba pasuje do nieco nieokrzesanego Ibrahimovica, który do kompletu z czarnym V-Rodem kupił też sobie… białego.

Mike Tyson

Jeśli jest jakaś gwiazda sportu, którą łatwo sobie wyobrazić jeżdżącą na motocyklu, to jest nią Mike Tyson. Bokser odniósł poważne obrażenia w wypadku z 1997 roku. Miał przebite płuco i złamane żebro. Być może dlatego w kilka lat temu Tyson pospieszył z pomocą motocykliście poszkodowanemu w wypadku w Las Vegas.

W 2016 roku kanadyjska marka Havoc Motorcycles wypuściła na rynek model Iron Flight Mike Tyson Special Edition, z motywem słynnego tatuażu, który bokser ma na twarzy. Podobno Tyson dostał jeden egzemplarz na własny użytek, co na pewno go ucieszyło, ale też bez przesady, bo przecież u szczytu sławy "Żelazny Mike" wydał na samochody i motocykle nie mniej niż 4,5 miliona dolarów.

Swoją drogą, kiedy Tyson postanowił wytatuować twarz, zażyczył sobie motyw kwiatowy, konkretnie… róże. Tatuażysta zaproponował jednak inny wzór. I chyba dobrze się stało, że najsłynniejszy bokser wagi ciężkiej nie ma twarzy pomalowanej w kwiatki, bo byśmy musieli oglądać teraz motocykli w zbliżony malunku.

Motocykl Tysona, czyli krążownik w stylu bagger, oddaje ducha mistrza świata wagi ciężkiej. W ramie znalazł się potężny, dwulitrowy V-Twin ze stajni S&S oraz skrzynia biegów Baker DD6. Do tego progresywne zawieszenie i finezyjnie wycięte, również nawiązujące do tatuażu Mike’a, felgi od RC Components. Plus cała masa agresywnych akcesoriów.

W dniu premiery specjalny wariant Havoc Motorcycles Iron Flight Mike Tyson kosztował blisko 60 tys. dolarów. Za tą kwotę można było kupić dwa egzemplarze Kawasaki H2s i jeszcze by zostało na kilka kasków.

David Beckham

Wciąż słynna postać, chociaż obecnie przede wszystkim celebryta, jest często przedstawiany na jednym z wielu swoich motocykli, w tym Triumphach i Harleyach. Jednak ta ikona piłki nożnej naprawdę odcisnęła swoje piętno na społeczności motocyklistów. Beckham jeździł zmodyfikowanym T100 Bonneville w swoim dokumencie BBC "Into the Unknown", czyli relacji z podróży po Amazonii w Brazylii.

To David Beckham napisał kiedyś, że "nie ma nic lepszego niż dzień na motocyklu". Oczywiście gwiazda piłki ma wiele motocykli, ale wiemy na pewno, że jeden z nich jest jego ulubionym. Chodzi o niestandardowy model zbudowany przez Garage Company.

Motocykl o nazwie "Super Vintage" został zbudowała go od podstaw, z nowymi częściami i niestandardowym wykończeniem warstwy patyny, aby nadać mu surowy, stary wygląd. Jednoślad jest napędzany silnikiem S&S Knucklehead z 1993 roku, z pięciobiegową skrzynią biegów i elektrycznym rozrusznikiem.

Budowa zajęła firmie około roku. Beckham był obecny na każdym etapie konstruowania tej maszyny. Zgodnie z życzeniem piłkarza, rama przypomina styl lat 40-tych, łącząc w sobie zarówno stare, jak i nowe elementy. Z ciekawostek warto wymienić oryginalny przód pochodzący z Harleya-Davidsona z 1934 roku.

Projekt został ukończony w 2011, ale David Beckham nie tylko nadal jest  właścicielem tego pięknego motocykla, ale także regularnie z niego korzysta. W jednym z nagrań, które pojawiło się w Internecie w zeszłym roku, Beckham siedzi w siodle swojego ulubionego motocykla. Powiedział wówczas bardzo ważne zdanie, z którym na pewno się zgodzicie: "Jedną z rzeczy, które lubię w jeździe, jest bycie samemu, bycie na motorze i bycie na świeżym powietrzu."

Kolekcja byłego piłkarza obejmuje takie modele jak Confederate F131 Hellcat Combat, Triumph Bonneville, customowy Triumph 850 Street Scrambler oraz British Customs DBSC Motorcycle. Większość motocykli piłkarza ma ten sam surowy, zużyty wygląd.

Ibrahimovic, Tyson i Beckham, to na pewno ciekawi, nietuzinkowi sportowcy, ale ich sportowe osiągnięcia należą do historii. Czym jeżdżą aktywni sportowcy z pierwszy stron gazet? O tym już wkrótce.