W ten weekend będziemy świadkami jednego z najważniejszych świąt motocrossu. Mowa oczywiście o zawodach Motocross of Nations (MXoN), w których wystartują najlepsi zawodnicy MX z całego świata. To już 67 edycja najbardziej znanej międzynarodowej imprezy motocrossowej na świecie. W tym roku tytułu na własnym podwórku będą bronić Niemcy w składzie Max Nagl, Ken Roczen oraz debiutant Dennis Ullrich. Na ich drodze staną bardzo silne ekipy z USA, Francji, Belgii oraz Włoch. Nie zabraknie również powiewu egzotyki, w tym roku na imprezie zadebiutuje ekipa narodowa Izraela. Ta "Olimpiada Świata MX" organizowana jest w tym roku na torze Teutschenthal w Niemczech, 180 km na południowy zachód od Berlina.

Formuła zawodów jest bardzo prosta i klarowna dla widzów. Każdy zespół składa się z trzech zawodników, którzy startują w barwach narodowych. Oczywiście każdy z zawodników walczy indywidulanie, ale na koniec dnia najważniejszy jest wynik całej drużyn. O tytuł MXoN walczyć będą przedstawiciele 41 krajów, a 26 zawodników Dunlopa startować będzie w barwach 16 państw. Co ważna na imprezie pojawi się reprezentacja Polski! Nasza ekipa stawi się na maszynach startowych w składzie:

• Łukasz Lonka z numerem 124 na Hondzie 450 - w klasie Open
• Łukasz Kędzierski z numerem 122 na Yamasze  450 YZF - w klasie MX1
• Tomek Wysocki z numerem 123 na KTMie 250F - w klasie MX2

Pierwsze treningi rozpoczynają się już jutro. Wyścigi w niedzielę. Trzymajmy razem kciuki. Relację z imprezy znajdziecie na stronach www.scigacz.pl.