MotoGP: Pol Espargaro najszybszy w pi±tkowych treningach przed GP Styrii
Apetyt Pola Espargaro na upragniony sukces w MotoGP nie maleje. Ambitny zawodnik fabrycznej ekipy KTM wykręcił dziś najlepszy czas w treningach na austriackim torze Red Bull Ring. Za nim znaleźli się dwaj kierowcy Ducati - Jack Miller i Andrea Dovizioso.
Poranne treningi na torze w Spielbergu nie zaczęły się leniwą rozgrzewką. Wszyscy zawodnicy błyskawicznie rzucili się do walki o czasy, a na koniec pierwszej sesji WSZYSCY kierowcy w stawce zmieścili się w różnicy zaledwie 1.055 sekundy. Najszybszy był Jack Miller, za nim Dovizioso i Oliveira.
Top 10 FP1:
1. Jack Miller (Pramac Racing) - 1:23.859
2. Andrea Dovizioso (Ducati Team) + 0.004
3. Miguel Oliveira (Red Bull KTM Tech 3) + 0.039
4. Takaaki Nakagami (LCR Honda Idemitsu) + 0.091
5. Joan Mir (Team Suzuki Ecstar) + 0.102
6. Franco Morbidelli (Petronas Yamaha SRT) + 0.339
7. Brad Binder (Red Bull KTM Factory Racing) + 0.392
8. Iker Lecuona (Red Bull KTM Tech 3) + 0.442
9. Maverick Viñales (Monster Energy Yamaha MotoGP) + 0.465
10. Fabio Quartararo (Petronas Yamaha SRT) + 0.522
Po południu o najlepszy wynik dnia zawalczył z sukcesem Pol Espargaro, który znacząco poprawił swój poranny czas. Wyniki Millera i Dovizioso z FP1 pozwoliły im pozostać w pierwszej trójce całego dnia.
Top 10 łącznie po FP2:
1. Pol Espargaro (Red Bull KTM Factory Racing) + 1:23.638
2. Jack Miller (Pramac Racing) + 0.221
3. Andrea Dovizioso (Ducati Team) + 0.225
4. Miguel Oliveira (Red Bull KTM Tech 3) + 0.260
5. Takaaki Nakagami (LCR Honda Idemitsu) + 0.266
6. Joan Mir (Team Suzuki Ecstar) + 0.269
7. Alex Rins (Team Suzuki Ecstar) + 0.371
8. Maverick Viñales (Monster Energy Yamaha MotoGP) + 0.422
9. Franco Morbidelli (Petronas Yamaha SRT) + 0.549
10. Brad Binder (Red Bull KTM Factory Racing) + 0.613
W piątkowych treningach nie uczestniczył Johann Zarco, dla którego nie upłynęło wymagane 48 godzin od zabiegu, niezbędne do uzyskania pozwolenia komisji lekarskiej na jazdę. Francuz złamał kość łódeczkowatą dłoni w czasie słynnego już wypadku na tym samym torze w zeszłą niedzielę. Został uznany winnym tego zdarzenia i jeśli będzie mógł wystartować w niedzielnym GP Styrii, zrobi to z pit lane zamiast z prostej startowej.
Komentarze
Poka¿ wszystkie komentarze