MotoGP - Grand Prix Czech na torze w Brnie
Wakacje się skończyły i czas wracać do roboty. Dla wielu z nas, to przykre stwierdzenie po urlopie, lecz gdy łączysz pracę z pasją, to słowa nie mają racji bytu. Zdecydowanie można tak powiedzieć o zawodnikach MotoGP, którzy rozpoczęli drugą część sezonu 2017 na czeskim torze Brno.
Qualifying Day - here's what the riders are up against at the #CzechGP!
— MotoGP™🇨🇿🏁 (@MotoGP) 5 sierpnia 2017
Who d'ya think will take pole?😉 pic.twitter.com/FW0sQVuO5W
Tor naszych południowych sąsiadów cieszy się ogromną popularnością zarówno wśród zawodników, jak i kibiców. Wśród tych ostatnich jest duża grupa, która decyduje się na osobiste uczestnictwo w tej rundzie i dopingowanie swoich idoli z trybun krętego toru. Tak było i tym razem. My także tam byliśmy, ale do tego powrócimy w odrębnym artykule, gdyż liczba tematów i materiałów jest wprost gigantyczna.
Piątkowe treningi rozpoczęły się w deszczu. Na mokrej nawierzchni świetnie radził sobie Johann Zarco, wykręcając najlepszy czas, lecz zaraz za nim byli Marquez i Lorenzo. Jorge na Ducati w deszczowych warunkach tak wysoko? Jednak da się. Co prawda, to wynik osiągnięty na krótkim dystansie i w warunkach wyścigowych ciężki do uzyskania, lecz widać mocną poprawę. Przy takiej aurze, moc silnika nie gra już głównej roli, a na dobry rezultat składają się zdecydowanie umiejętności zawodnika w połączeniu z odpowiednim ustawieniem motocykla.
Drugi trening to już iście letnia aura i czasy zdecydowanie lepsze. Dovizioso, przed Folgerem i Petruccim. Folger ma smaka na wysokie pozycje, po niewątpliwym sukcesie w domowym wyścigu na Sachsenring. Lecz drugi trening jest zwykle przeznaczony na testowanie sprzętu i ustawień, więc niekoniecznie wskazuje faworytów weekendu.
Sobota, trzeci trening, to już czołówka stawki. Marquez, Pedrosa i Rossi. Dalej Vinales, Dovizioso i Crutchlow. 14 zawodników mieści się w jednej sekundzie.
Przyszedł czas na wyczekiwane kwalifikacje. Szczęśliwie dla wszystkich odbyły się na suchym torze i po Q1, do drugiej części walki o pozycje startową przechodzą Petrucci i Bautista.
Don't miss a single spark fly with VideoPass!💥#RiderOK
— MotoGP™🇨🇿🏁 (@MotoGP) 5 sierpnia 2017
Watch qualifying LIVE📡 https://t.co/CUUCSt1Z5S pic.twitter.com/awW7JSGz8Q
Gorące Q2. Temperatura powietrza - 30st. , asfaltu 48 st., Atmosfera na trybunach - fenomenalna.
Walka do ostatniej sekundy, lecz niepokonanym okazał się Marc Marquez, który powtórzył swój wyczyn z ubiegłego roku i ustawi się do niedzielnego startu na pierwszej pozycji. Obok niego bożyszcze kibiców - Valentino Rossi i drugi z ekipy Repsol Honda - Dani Pedrosa.
Druga linia - Dovizioso, Crutchlow i Lorenzo. Trzecia - Vinales, Petrucci, Bautista. Dziesiątkę zamyka Johann Zarco, przed Aleixem Espargaro i Lorisem Baz’em.
W niedzielę byliśmy świadkami uhonorowania legendy MotoGP - Angela Nieto, który zmarł po nieszczęśliwym wypadku na quadzie. Wielka strata w kręgu motocyklowym. Ekipy uczciły ten fakt minutą ciszy na prostej startowej.
Gracias Maestro #12+1 pic.twitter.com/vuwoKqNkui
— MotoGP™🇨🇿🏁 (@MotoGP) 6 sierpnia 2017
Wybija godzina 14:00.
Lights go out on Round 10 of the 2017 #MotoGP World Championship!
— MotoGP™🇨🇿🏁 (@MotoGP) 6 sierpnia 2017
GO! #CzechGP pic.twitter.com/DxuWEzdZRm
Motocykle gotowe do startu na mokrym torze, obute w opony typu "wet". Po kilku chwilach tor zaczyna przysychać i czekamy na pierwszych zawodników, którzy zdecydują się na zmianę motocykla. Marc Marquez zjechał po drugi motocykl, co się później okazało, głównie za sprawą źle dobranych opon deszczowych, na których motocykl się źle prowadził. Ten ruch okazał się szczęśliwy, gdyż po powrocie na tor, ten momentalnie wysychał, by po chwili dać młodemu Hiszpanowi warunki do pełnego wykorzystania "łysych" opon w swojej Hondzie. Widząc ten krok Marqueza, inni zawodnicy zaczęli robić to samo… oprócz Rossiego, który zbyt długo (jak zwykle) uciekał na oponach deszczowych, tracąc finalnie dystans do czołówki, po powrocie na drugiej maszynie.
9 laps to go and The Doctor is on the move, he's past local boy Abraham into 8th! #CzechGP pic.twitter.com/2pq2Fk08ol
— MotoGP™🇨🇿🏁 (@MotoGP) 6 sierpnia 2017
Szczęścia w boksie nie mieli również inni zawodnicy. Lorenzo wrócił po drugi motocykl, który jeszcze nie był gotowy, co przyczyniło się do gigantycznej straty i finalnie piętnastej pozycji na mecie.
"The bike wasn’t ready" - #JL99 #CzechGP 📰 https://t.co/23X6Tumfsg pic.twitter.com/ifAGdQOWuL
— MotoGP™🇨🇿🏁 (@MotoGP) 7 sierpnia 2017
Iannone zaliczył drobną wywrotkę przed swoimi mechanikami.
3 place penalty for @AleixEspargaro after his involvement in the pit lane incident with @andreaiannone29 - puts him down to 9th#CzechGP pic.twitter.com/3h64fO6ZMy
— MotoGP™🇨🇿🏁 (@MotoGP) 6 sierpnia 2017
To jednak wydarzyło się za sprawą ekipy Aleixa Espargaro, którego wypuszczono z boksu chwilę za wcześnie, a ten zajechał drogę Iannone, który zahaczając o tylne koło Aprilii, zaliczył glebę.
Starszy z braci Espargaro został przez to ukarany karą 3 pozycji na mecie.
Wracamy na prawie suchy tor i podziwiamy wspaniałą ucieczkę Marca Marqueza, który zdobywa zwycięstwo z przewagą ponad 12 sekund nad swoim kolegą z zespołu Danim Pedrosą.
Esta va para ti maestro!! 🙌🏼 Nunca te olvidaremos #DEPÁngelNieto #CzechGP #MotoGP @MotoGP pic.twitter.com/ISOrCjWHki
— Marc Márquez (@marcmarquez93) 6 sierpnia 2017
Podium uzupełnia Maverick Vinales. Zdobywcy podium dedykują ten wyścig Angelowi Nieto.
There's a lot to process from #CzechGP race day, fortunately After The Flag breaks it down easily for you all...
— MotoGP™🇨🇿🏁 (@MotoGP) 7 sierpnia 2017
🎥 https://t.co/hnnrKd8TJv pic.twitter.com/KAQTJ0hYHy
Czwarte miejsce dosłownie wywalczył Rossi, który w pięknym stylu odrabiał straty po zbyt długim sprincie na deszczówkach. Crutchlow dojechał jako piąty, przed Andreą Dovizioso i Danilo Petruccim.
"It would have been nice to battle with Pedrosa for the podium" - @calcrutchlow#CzechGP 📰 https://t.co/VPOjUMxkRT pic.twitter.com/TuYVacOHVO
— MotoGP™🇨🇿🏁 (@MotoGP) 7 sierpnia 2017
Reszta stawki jechała, można stwierdzić poprawnie i bezpiecznie, bez większej walki. Iannone gonił Barberę przez kilka kółek i w końcu go wyprzedził. Hector miał pewnie problemy z silnikiem, przynajmniej takie mieliśmy wrażenia słysząc jak dziwnie pracuje jego Ducati już w początkowej fazie wyścigu. Jego zespołowy kolega rozbił swój motocykl wjeżdżając na "stadion" (część toru, z sekwencją zakrętów zwaną Omega), tuż przed naszymi oczami. Bautista również skończył zmagania na poboczu, a grupę pechowców uzupełnił Bradley Smith. Ten ostatni jednak za sprawą awarii mechanicznej swojego KTMa. To również miało miejsce przed tłumem kibiców na stadionie, dwa okrążenia przed końcem.
Tabela po 10 wyścigach z 18 w sezonie
Wyścig Moto2 był przerwany ze względu na mocny deszcz, gdzie przed czerwoną flagą czołówka prowadziła w kolejności: Pasini, Morbidelli, Oliveira, lecz wznowiony wyścig potoczył się zupełnie inaczej, dając zwycięstwo Thomasowi Luthiemu, który przekroczył linię mety prawie 5 sekund przed Alexem Marquezem i kolejne 7 przed Miquelem Oliveirą.
Yeeeeess. P1. Such a great feeling. Thanks team.
— Tom Lüthi (@ThomasLUTHI) 6 sierpnia 2017
#12 #czechgp #wetrace pic.twitter.com/9q0AnnDE6g
Jako ciekawostka - przyrodni brat Valentino Rossiego - Luca Marini dojechał czwarty, więc tuz za podium, jak starszy brat.
Podium Moto3, to wygrana Hiszpanów nad Włochami - Joan Mir, Romano Fenati, Aron Canet.
#Moto3 Race Result 🏁
— MotoGP™🇨🇿🏁 (@MotoGP) 6 sierpnia 2017
Another @Joanmir36 masterclass as he holds off @RomanoFenati for the win with @aroncanet44 in third#CzechGP pic.twitter.com/tkGKT6ah9K
Wspaniały weekend w Czechach. Piękne wyścigi i gigantyczna dawka emocji, również, a może nawet przede wszystkim, za sprawą podziwiania tego "cyrku" na własne oczy. Do tego jednak wrócę w kolejnym artykule, gdzie będę chciał się skupić nad atmosferą wyścigów "od kuchni", gdyż przez trzy dni biegałem gdzie się dało i za kim się dało, by przedstawić wam działanie mechanizmu MotoGP trochę z innej strony. Będzie trochę znanych twarzy, wizyty w boksach i ciekawostki techniczne.
Zachęcam was również do obejrzenia relacji nakręconych na żywo, które udało mi się zrealizować w trakcie ostatniego weekendu, a przy okazji pozdrawiam wszystkich polskich kibiców poznanych na trybunach i Camp Start.
Do następnego wyścigu.
Komentarze 1
Poka¿ wszystkie komentarzeJa tam uwazam ze sie Marquezowi udalo bo zanim zjechal do boksu po Honde na slickach to spadl juz na 12 pozycje. Gdyby padalo nadal to chyba by na koncu dojechal. Na motoGP bylismy 1 raz i musze ...
Odpowiedz