MotoGP: bracia Marquez podbijaj± Niemcy [RELACJA]
Marc i Alex Marquezowie jadą na wakacje w znakomitych nastrojach. W bardzo dobrym stylu wygrali swoje wyścigi o GP Niemiec na torze Sachsenring. Poznaliśmy dziś również historycznego, pierwszego zwycięzcę nowej klasy MotoE.
Sachsenring - nietypowy i w zgodnej opinii wielu zawodników dość nieprzyjemny obiekt. Krótki, kręty, zdradliwy na hamowaniach, z małą liczbą miejsc do wyprzedzania. Jeszcze przed weekendem wyścigowym kierowcy Ducati zapowiadali, że raczej nie będą tu walczyć o zwycięstwo. Niekwestionowanym królem tego toru jest Marc Marquez, który w różnych klasach wyścigowych wygrywał tu wcześniej aż 9 razy z rzędu. Jak poszło mu dziś?
MotoGP
Tak jak musiało pójść - znakomicie. Marc i ekipa Repsol Honda doskonale przygotowali się do wyścigu w treningach i kwalifikacjach, czego ukoronowaniem było pierwsze miejsce na prostej startowej. Jedynym słabszym momentem Hiszpana był sam start, kiedy podniósł przednie koło i na ułamek sekundy utracił kontrolę nad maszyną. Zdołał jednak wejść w pierwszy zakręt na czele stawki i prowadzenia nie oddał już do końca. Pierwsze dwa okrążenia przejechał w miarę spokojnie, następnie "odpalił wrotki", budując bezpieczną przewagę. Wyścig ukończył samotnie, z ponad 4,5 sekundy przewagi nad kolejnym zawodnikiem. Linię mety przekraczał z założonymi rękami, w pozycji "like a boss". Nie ma wątpliwości, że na tym torze Marc jest szefem - było to jego 10 zwycięstwo z rzędu w tym miejscu.
Za plecami młodego mistrza toczyła się ciekawa walka o dalsze pozycje. Drugi na starcie Fabio Quartararo nie wytrzymał stresu, w pierwszym zakręcie zetknął się z innym zawodnikiem, a na trzecim łuku leżał już w żwirze. Jedno okrążenie później poza torem znaleźli się dwaj zawodnicy KTM - Miguel Oliveira i Johann Zarco.
Znakomicie zaczął Alex Rins na Suzuki, który wywalczył bezpieczną, drugą pozycję, z ponad sekundową przewagą nad trzecim Vinalesem z Yamahy. Kiedy Maverick zaczął przyśpieszać, Rins popełnił jednak fatalny błąd i na 15 okrążeń przed metą stracił kontrolę nad przednim kołem. Z dużą prędkością wyleciał na pobocze, kończąc drugi z rzędu wyścig bez punktów.
O odpowiednią dawkę emocji u Vinalesa zadbał Cal Crutchlow z satelickiej ekipy LCR Honda, który pojechał dziś bardzo dobrze. Przez kilkanaście okrążeń kąsał zawodnika Yamahy i odpuścił dopiero przed samą metą, kiedy opony zakomunikowały definitywny koniec współpracy.
W sporym oddaleniu od pierwszej trójki toczyła się bitwa o kolejne miejsca, toczona przez trio na motocyklach Ducati - Dovizioso, Petrucciego i Millera, za którymi ze zmiennym szczęściem podążali Mir, Rossi, Morbidelli i bardzo dobrze spisujący się w ten weekend Aleix Espargaro na Aprilii. Niestety, szczęście Aleixa skończyło się na dwa okrążenia przed metą, kiedy wypadł z toru.
Ostatecznie czwarte miejsce dowiózł Petrux, który po wczorajszej mocnej glebie powiedział, że miejsce w pierwszej piątce będzie dla niego jak zwycięstwo. Plan wypełniony, cenne punkty dowiezione, podium tegorocznych mistrzostw jak najbardziej w zasięgu. Piąty na mecie Andrea Dovizioso pogodził się już chyba z myślą, że Mission Winnow okaże się w tym sezonie Mission Impossible - Marquez powiększył przewagę w generalce do 58 punktów i jest wciąż poza zasięgiem.
Wyścig klasy MotoGP na Sachsenring miał jeszcze dwóch cichych bohaterów. Pierwszym z nich jest Stefan Bradl, który pojechał na motocyklu teamu Repsol Honda w zastępstwie kontuzjowanego Jorge Lorenzo. Wystartował i… dojechał na doskonałym 10 miejscu, lepszym niż Lorenzo, którego najlepszy wynik w tym sezonie to 11 miejsce w Le Mans. Drugi zawodnik, któremu oddajemy najwyższy szacunek, to Takaaki Nakagami, mocno pokiereszowany tydzień temu w Assen przez Rossiego. Z potwornym bólem nogi ukończył wyścig na 14 pozycji.
Moto2
Ciekawe przedstawienie zapewnili nam również zawodnicy klasy Moto2. Alex Marquez, skruszony z powodu swojego niespecjalnie sportowego zachowania w Assen po kolizji z Baldassarim, pokazał tym razem dużą klasę. Pewnie wygrał, powracając na utraconą tydzień temu pozycję lidera klasyfikacji generalnej.
Bardzo ciekawa walka toczyła się za jego plecami pomiędzy Marcelem Schrotterem, Bradem Binderem i Ikerem Lecuoną. Imponującą jazdę pokazał zwłaszcza Binder, który startował z 17 pozycji, a wyścig ukończył ostatecznie na drugiej, awansując aż o 15 miejsc. Znakomicie pojechał również młody, 19-letni Lecuona, który niestety chyba za bardzo chciał znaleźć się na podium i na ostatnim okrążeniu, już raczej bez szans na dogonienie Schrottera, przycisnął i wyleciał poza tor.
Niezbyt popisał się chwilowy lider tabeli Thomas Luthi, który na 16 okrążeń przed metą bezceremonialnie wypchnął z toru zespołowego kolegę Marqueza, Xaviego Vierge. Jadący na 5 miejscu Szwajcar otrzymał natychmiastową karę przejechania przez specjalny, szerszy odcinek toru, co jednak kosztowało go tylko jedną pozycję, którą zdołał zresztą odrobić. Na tym jednak się nie skończyło - w pierwszym wyścigu po przerwie wakacyjnej będzie karnie przesunięty w tył na starcie.
Moto3
Juniorska klasa MotoGP to jak zwykle bęben maszyny losującej Lotto - wyrównana stawka, ostra walka na łokcie i częste zmiany pozycji. Dziś z niebytu, po słabym początku sezonu, powrócił słynny awanturnik Romano Fenati, który mógł nawet wygrać wyścig. Ostatecznie dojechał tuż za podium. Sporą liczbą agresywnych manewrów popisał się Aron Canet, który jednak musiał uznać wyższość dwóch zawodników ekipy Leopard Racing - Lorenzo Dalla Porty i Marcosa Ramireza, tracąc dodatkowo prowadzenie w klasyfikacji generalnej na rzecz tego pierwszego.
MotoE
Sachsenring 2019 to pierwsza runda cyklu MotoGP, w której oglądaliśmy zmagania 4 klas. Pierwszy, historyczny wyścig elektrycznej klasy MotoE zakończony został po pięciu okrążeniach pierwszą, historyczną glebą Lorenzo Savadoriego, po której wywieszono czerwoną flagę. W chwili wypadku prowadził Fin Nikki Tuuli, za którym jechali Bradley Smith i Mike Di Meglio - takie też ustalono ostateczne wyniki tego wyścigu.
Wyniki GP Niemiec na torze Sachsenring:
Klasa MotoGP:
-
Marc Marquez (Hiszpania) - Repsol Honda - 41:08.276
-
Maverick Vinales (Hiszpania) - Monster Energy Yamaha - +4.587
-
Cal Crutchlow (Wlk. Brytania) - LCR Honda - +7.741
Klasa Moto2:
-
Alex Marquez (Hiszpania) - EG 0,0 Marc VDS - 39:35.101
-
Brad Binder (RPA) - Red Bull KTM Ajo - +1.208
-
Marcel Schrotter (Niemcy) - Dynavolt Intact GP - +1.630
Klasa Moto3:
-
Lorenzo Dalla Porta (Włochy) - Leopard Racing - 39:29.348
-
Marcos Ramirez (Hiszpania) - Leopard Racing - +0.72
-
Aron Canet (Hiszpania) - Sterilgarda Max Racing Team - +0.120
Klasa MotoE:
-
Nikki Tuuli (Finlandia) - Ajo MotoE - 7:27.862
-
Bradley Smith (Wielka Brytania) - One Energy Racing - +0.442
-
Mike Di Meglio (Francja) - EG 0,0 Marc VDS - +0.567
Komentarze
Poka¿ wszystkie komentarze