Mistrzostwa Świata FMX i Tandem Backflip porwały polską publiczność
Tor zbudowany z ponad dwóch tysięcy ton ziemi, dwunastu zawodników z sześciu krajów, reprezentantka Polski w Mistrzostwach Świata MX Joanna Miller, najmłodsi adepci motocrossu w wieku 4-6 lat, a na deser Iwona Guzowska kręcąca Tandem Backflipa z Petrem Pilatem. To wszystko mogło wczoraj wieczorem zobaczyć osiem tysięcy widzów, którzy zdecydowali się przyjść na polską rundę Mistrzostw Świata NIGHT of the JUMPs.
W kwalifikacjach wystartowało dwunastu zawodników, a wśród nich reprezentant Polski - Artur Puzio, który po raz pierwszy podczas zawodów wykręcił i wylądował Backflipa na długim dystansie. Pomimo tego, że przy tym składzie zawodników Artur nie miał co liczyć na wejście do finału, można powiedzieć że te zawody były kolejnym ważnym krokiem w karierze tego zawodnika.
Po zaciętej walce na tricki z najwyższej półki do finału weszli: Hannes Ackermann, Brice Izzo, Remi Bizouard, David Rinaldo, Libor Podmol i Dany Torres. Konkurs Race&Style zdominował Massimo Binaconcini, a konkurs Maxxis Highest Air z wynikiem 8,5 metra wygrał Kai Haase.
W przerwie konkursów zaprezentowała się Joanna Miller oraz najmłodsi adepci Motocrossu w wieku od 4 do 6 lat szkoleni przez Mirosława Kowalskiego. Riderzy podbili serca zgromadzonej w ERGO ARENIE publiczności ścigając się między sobą na motocyklach o pojemności 50CC.
Darek Kłopot zaprezentował swoją specjalność, czyli mini Backflipy. To nadal trick, który wykonuje niewielu zawodników na świecie. Trudno więc się dziwić, że Darek otrzymał od widzów gromkie owacje.
W rozgrywce finałowej nie obyło się bez dramatycznych momentów. Presja była ogromna, więc zawodnicy nie ustrzegli się błędów. Dany Torres zaliczył twarde lądowanie i w konsekwencji upadek. Tym samym faworyt rozgrywek zakończył swój przejazd przed czasem i musiał się zadowolić szóstym miejscem. Prawdziwą batalią o podium stoczyli Libor Podmol, Remi Bizouard i David Rinaldo. Sędziowie mieli twardy orzech do zgryzienia, ale ostatecznie najwyższy stopień podium zajął Rinaldo, przed Bizouardem i Podmolem.
Emocje po finale jeszcze nie zdążyły opaść, kiedy na tor wyjechał Petr Pilat z Iwoną Guzowską. Ich zadanie nie należało ani do łatwych, ani bezpiecznych. Trzeba przyznać, że tuż przed skokiem publiczność zamarła w napięciu. Szybki najazd na rampę, salto i… lądowanie. Wszystko z precyzją szwajcarskiego zegarka. Następnie już tylko wybuch niekontrolowanej radości zarówno bohaterów tego wyczynu, jak i widzów. Ten punkt wieczoru był jednocześnie zwieńczeniem wyjątkowego otwarcia sezonu motocyklowego w naszym kraju zorganizowanego przez firmę Sportainment. Po raz kolejny ERGO ARENA na ponad cztery godziny znalazła się we władaniu mistrzów motocyklowych ewolucji.
Przypominamy, że celem akcji specjalnej - Tandem Backflip było zebranie środków na pomoc młodym ludziom w realizacji ich pasji, rozwoju oraz edukacji. Informacje o licytacji kasku i koszulki Iwony Guzowskiej oraz pamiątkowego zegarka znajdziecie Państwo na fan page’u Sportainment.
Wyniki NIGHT of the JUMPs Gdańsk/Sopot (4 runda MŚ)
- David Rinaldo
- Remi Bizouard
- Libor Podmol
- Brice Izzo
- Hannes Ackermann
- Dany Torres
- Petr Pilat
- Massimo Bianconcini
- Maikel Melero
- Kai Haase
- Artur Puzio
Video z Tandem Backflipem Iwony Guzowskiej i Petra Pilata:
Więcej na: www.sportainment.pl
Oficjalny fan page: https://www.facebook.com/NIGHToftheJUMPs
Komentarze 1
Pokaż wszystkie komentarzeNo ma babka jaja, jak nic :-O
Odpowiedz