Ścigacz.pl

Francuska firma Compagnie Générale des Établissements Michelin, jeden z wiodących na świecie producentów opon samochodowych, ogłosiła zamiar zamknięcia dwóch fabryk we Francji. To pokłosie kryzysu w branży motoryzacyjnej.

"Fabryki zlokalizowane w miastach Cholet i Vannes od kilku lat borykają się z poważnymi trudnościami ekonomicznymi. Pomimo środków podjętych przez firmę, rentowność zakładów nie mogła zostać utrzymana. Oba zakłady zostały znacząco dotknięte transformacją strukturalną rynków opon do samochodów osobowych i ciężarowych oraz pogorszeniem konkurencyjności w Europie, w szczególności z powodu inflacji i rosnących kosztów energii" - czytamy w komunikacie prasowym.

Firma twierdzi, że decyzja ta została podjęta w ostateczności po "przeanalizowaniu i ocenie wszystkich alternatyw i scenariuszy". W ostatnich latach na rynku europejskim zaobserwowano rosnącą preferencję klientów dla tańszych opon, głównie z Azji, co wpłynęło na segment premium europejskich producentów. Sytuacja ta doprowadziła do strukturalnej nadpodaży mocy produkcyjnych w niektórych fabrykach Michelin.

Obie fabryki zatrudniają ponad 1250 osób, które niestety zostaną objęte zwolnieniami grupowymi.

Michelin to francuska marka, założona w 1889 roku przez braci André i Édouarda Michelinów, początkowo specjalizująca się w produkcji opon rowerowych. Przełomowy moment nastąpił w 1891 roku, gdy Michelin opatentował pierwszą oponę pneumatyczną do rowerów, co szybko rozszerzono na samochody i inne pojazdy. W XX wieku Michelin stał się jednym z liderów w branży oponiarskiej, tworząc innowacyjne produkty, takie jak opony radialne, które zrewolucjonizowały przemysł.

Marka od lat ma również silne związki z branżą motocyklową, dostarczając opony do motocykli zarówno sportowych, jak i terenowych. Michelin jest aktywnym uczestnikiem wyścigów motocyklowych, w tym MotoGP.