Marc Marquez - zapis wypadku przy 340 km/h
Wielu twierdziło, że agresywny styl jazdy Marqueza musiał się tak zakończyć. W trakcie ostatniej rundy MotoGP, młody Hiszpan stał się "autorem" najszybszego zanotowanego w historii Grand Prix wypadku. Do zajścia doszło w trakcie piątkowego wolnego treningu na zakręcie San Donato, przy prędkości 338 km/h…
Pomimo tak ogromnej prędkości Marquez wyszedł z upadku praktycznie bez szwanku. Skończyło się na obitej brodzie, stłuczonej kości ramieniowej i niegroźnych uszkodzeniach tkanek miękkich ramienia. Pomimo tego, że zawodnik Hondy czuł się na tyle dobrze, aby wystartować w niedzielnym, przed katalońską rundą w Barcelonie, przejdzie mimo wszystko kompleksowe badania.
Szczegółowych informacji o przebiegu wypadku dostarczyła firma Alpinestars, która dostarczyła zawodnikowi kombinezon Tech Air, wyposażony (jak sama nazwa wskazuje) poduszkę powietrzną oraz zarządzający jej działaniem system elektroniczny naszpikowany czujnikami i akcelerometrami. To właśnie zapis elektroniki w którą wyposażony został kombinezon pokazuje jak gwałtowny przebieg ma wypadek motocyklowy przy tak wysokiej prędkości.
Tym co zwraca uwagę najbardziej, to chwilowe wartości przeciążeń zanotowane przez czujniki na ramionach Marqueza. Maksymalna wartość sięga 25G. Przypomnijmy, że wartość G to wielokrotność wartości ciążenia ziemskiego. Cały wypadek trwał 4,25 sekundy, ale komputer potrzebował zaledwie 0,08 sekundy aby wykryć jego zaistnienie. Kolejne 0,05 sekundy trwało napełnienie poduszki powietrznej. Dla Marqueza oznaczało to, że jego ciało miało 0,03 sekundy zapasu pomiędzy napełnieniem poduszki powietrznej, a pierwszym uderzeniem. Wszystkie te dane oczywiście robią wrażenie i rodzą pytanie o ile poważniejesze byłyby obrażenia Marqueza, gdyby nie czuwała nad nim elektronika i airbag…
Garść suchych danych:
- prędkość w chwili utraty kontroli nad motocyklem: 337,9 km/h
- pierwsze zderzenie z ziemią: 0,08 sekundy po wykryciu wypadku
- pierwsze zderzenie z ziemią: 0,03 sekundy po pełnym napełnieniu poduszki bezpieczeństwa (napełnienie w 0,05 sekundy)
- maksymalne zarejestrowane przeciążanie w trakcie wypadku: 25G, co stanowi maksymalną wartość możliwą do zarejestrowania przez akcelerometry w kombinezonie
- czas trwania wypadku: 4,25 sekundy
Komentarze 4
Poka¿ wszystkie komentarzeO w mordê! Mam nadziejê ¿e wie¶ci o wypadku nie dojd± do urzêdników w Brukseli...bo inaczej w najbli¿szym czasie ,,w imiê bezpieczeñstwa'' ka¿± wszystkim motocyklistom je¼dziæ w takich ...
Odpowiedz"jak w trakcie sezonu nie zaliczysz dzwona to znaczy ¿e za wolno jecha³e¶" Colin Mcrae
Odpowiedz¦wieæ Panie nad jego dusza :(
OdpowiedzPytanie do redakcji: Czy Alpinestars udostêpni³o dane z telemetrii kombinezonu Marqueza na swojej oficjalnej stronie? Mo¿na prosiæ o link? ;) Pozdrawiam, PeterQ
OdpowiedzTelemetriê masz na stronie motogp http://www.motogp.com/en/news/2013/marquez+crash+telemetry
Odpowiedzdziêki wielkie ;)
OdpowiedzDobrze, ¿e nic mu siê nie sta³o ale w wy¶cigu te¿ zaliczy³ dzwona i to w momencie gdy jecha³ samotnie na 2 pozycji. Ch³opak nieco za mocno przesadza. 4 gleby w jeden weekend to za du¿o (3 na ...
OdpowiedzPewnie te zdarzenia trochê go utemperuj±. Mam tak± nadziejê.
Odpowiedz