Marc Coma w Toyocie w 2016?
Hiszpańskie media podają, że w Dakarze 2016 Marc Coma miałby zasiąść za sterami samochodu. Wstępnie mówi się o zespole Toyoty.
Plotka gminna niesie, że tegoroczny zwycięzca Rajdu Dakar, Hiszpan Marc Coma, w następnym Dakarze ma siąść za sterami samochodu. Jak podaje Marca (hiszpański magazyn sportowy), Coma już wcześniej wspominał o możliwości przesiadki do auta. Pięciokrotnego zwycięzcę wstępnie wiąże się z Toyotą, chociaż zwycięski zespół Mini nie jest całkiem wykluczony. O kontrakcie z Mini mówiono już wcześniej, ale ostatecznie plotki były dementowane. Za Toyotą, przygotowywaną przez belgijski zespół Overdrive, przemawia fakt, że pracuje w nim były szef Comy, Jordi Duran. W przypadku Toyoty istniałaby także możliwość dalszej współpracy z Red Bull’em, z którym powiązany jest Hiszpan (zespół Mini sponsorowany jest przez Monster Energy).
Obok Cyrila Despres byłby to kolejny utytułowany zawodnik przechodzący z klasy motocykli do ścigania się samochodami w ostatnich latach. W takiej sytuacji fabryczny zespół KTM-a, który wygrał 14 imprez z rzędu, zostałby bez lidera. Czy Sam Sunderland i Toby Price byliby w stanie walczyć z doświadczonymi zawodnikami Hondy?
Komentarze
Poka¿ wszystkie komentarze