To była trzecia i ostatnia odsłona Grand Prix Łotwy w tym sezonie. Po raz kolejny, zawodnicy i piaszczysty tor w Kegums zapewnili niesamowitą akcję od początku do końca.

Niedzielne wyścigi po raz kolejny były trudne do przewidzenia z naprawdę mocnym składem pretendentów, którzy walczyli o swoje miejsce na podium. Jeffrey Herlngs w końcu odnalazł drogę do zwycięstwa na Łotwie po trudnych dwóch poprzednich rundach, ale dla obrońcy tytułu, Tima Gajsera, ostatnie starcie w Kegums było wybuchową mieszanką radości, a zaraz potem rozpaczy.

W pierwszym wyścigu Herlings walczył po starcie z dalekiego miejsca w pierwszej dziesiątce. Holender musiał zadowolić się czwartym miejscem, ponieważ pierwsza trójka już dawno odjechała. Później się rozbił, ale zdołał się pozbierać, aby utrzymać czwartą pozycję. Na czele wyścig kontrolował Tim Gajser, który jechał płynnie do mety, aby wygrać z Arminasem Jasikonisem i szczęśliwym Jorge Prado, który uzyskał trzeci wynik w swoim debiutanckim sezonie MXGP. Tony Cairoli zaliczył upadek w pierwszym zakręcie, ale wspiął się z powrotem na dziewiąte miejsce w kolejnej imponującej szarży z tyłów stawki.

W drugim wyścigu Cairoli zgarnął holeshota z Gajserem, Prado, Herlingsem, Febvrem i Jaskikonisem w pierwszej szóstce.  Herlings tym razem jechał na pełnych obrotach i kolejno wyminął Prado, potem Cairoli'ego, a następnie namierzył sobie Gajsera. Tim nie czekał, aż Cairoli wejdzie w swój rytm i szybko wyszedł na prowadzenie. Intensywność i tempo zmian było takie, że ​​Cairoli spadł z pierwszego na czwarte miejsce na pierwszych kilku okrążeniach, ponieważ Jorge Prado wskoczył na trzecie.

Herlings nie kręcił się zbyt długo za Gajserem i po prostu znalazł sposób, aby wywrzeć presję na zawodniku Hondy. Cairoli zaczął wchodzić w swój rytm, ale miał problem z wyprzedzeniem kolegi z drużyny Prado, który silnie i agresywnie się bronił. Prado nie ułatwiał Cairoliemu, kilkakrotnie odbijał swoją pozycję z rąk dziewięciokrotnego mistrza świata, zmuszając Cairoli'ego do dość agresywnego odzyskiwania straconej pozycji.

W tym samym czasie Herlings wypracował sobie kilka sekund przewagi nad Gajserem, ale Tim zaczął je odrabiać w połowie wyścigu tylko po to, aby zaliczyć upadek i podać Herlingsowi zwycięstwo na tacy. Słoweniec zawsze wydaje się popełniać błędy lub jechać na krawędzi, gdy w pobliżu jest Holender. Presja, którą wywiera Herlings na Gajsera jest, jak widać, bardzo mocna. 

Gajser podniósł motocykl tuż przed Cairolim, ale Włoch znalazł miejsce i przedostał sie na drugą pozycję. Jasikonis również wyminął Gajsera i znalazł sie na trzecim miejscu. W miarę upływu okrążeń, Gajser uzyskał informacje, których potrzebował, aby wyprzedzić Jasikonisa i wygrać GP, w przeciwnym razie Herlings stanąłby na najwyższym stopniu podium. Tim ruszył za Jasikonisem, ale gdy złapał go na kilka okrążeń przed końcem, jego Honda zgasła, pozostawiając zdruzgotanego Gajsera toczącego się bezradnie w szerokim prawym rogu. Gajser zachowywał zimną krew, gdy wracał do boksu, ale, nie oszukujmy się, to był ogromny cios w jego aspiracjach do mistrzostwa dzięki drugiemu nie ukończeniu wyścigu w ciągu tygodnia.

To dało Prado trzecie miejsce w klasyfikacji generalnej, za drugim Jasikonisem, który miał kolejny świetny występ, a Herlings w końcu wygrał GP na Łotwie w trzecim podejściu.

Jeffrey Herlings: - Wymagało to trzech prób, ale cieszę się, że w końcu się udało. Myślę, że rozegrałem to mądrze i nie ryzykowałem (w ciągu trzech GP). Było dobrze, a teraz czas na kolejne rundy. Nie jeżdżę tak, jak powinienem, ale wyszedłem z największą liczbą punktów. Przede mną trochę pracy.

Arminas Jasikonis: - To był naprawdę wspaniały dzień. Co prawda straciliśmy zwycięstwo w klasyfikacji generalnej, szkoda. Dziękuję wszystkim.

Jorge Prado: - To takie emocjonujące! Ten rok był dla mnie bardzo ciężki z powodu kontuzji i braku czasu na motocyklu. Byłem strasznie zmęczony całą jazdą. Wspaniale jest stanąć na tym podium.

Tim Gajser: - Po tak wspaniałym pierwszym wyścigu, w którym prowadziłem od samego początku i po prostu bardzo dobrze czułem się na motocyklu, jestem bardzo rozczarowany tym, jak zakończył się dla mnie drugi wyścig. Byłem w stanie uzyskać pierwszą wygraną GP, ale teraz muszę to po prostu wyrzucić z głowy i skoncentrować się na tym, aby jechać jak najlepiej w kolejnych MXGP. Wiem, że mój zespół pracuje niezwykle ciężko, ja też będę, aby dalej się doskonalić. Nadal jestem na drugim miejscu w mistrzostwach i wciąż mamy dużo wyścigów do ukończenia, więc na pewno będę walczył o każdy punkt.

Wyniki klasy MXGP

1. Jeffrey Herlings
2. Arminas Jasikonis
3. Jorge Prado
4. Antonio Cairoli
5. Romain Febvre
6. Glenn Coldenhoff
7. Gautier Paulin
8. Tim Gajser
9. Jeremy Van Horebeek
10. Mitchell Evans

Pełne wyniki pierwszego wyścigu znajdziecie TUTAJ, a drugiego TUTAJ.

MX2

Klasa MX2 to był kolejny pokaz duetu: Geerts i Vialle. Główni rywale w walce o tytuł byli w niedzielę na innym poziomie niż reszta stawki. Vialle zgarnął wygraną w pierwszym wyścigu, a Geerts przebijał się z piątego miejsca, aby podjąć szarżę na ostatnich dwóch okrążeniach. Na ostatnim zderzył się z dublowanym zawodnikiem, a Vialle zdołał wydostać się spoza jego zasięgu.

Wyścig drugi i tym razem Vialle wykonał kilka szybkich ruchów, aby dostać się na drugie miejsce za wściekłego Geertsa, który złapał holeshota. Tom starał się, jak mógł, ale nie mógł znaleźć sposobu na Belga, który cały czas jechał na czele stawki. Geerts wygrał drugi wyścig i klasyfikację zawodów z tym samym wynikiem punktowym, co Vialle. Tom pozostaje liderem tabeli z przewagą ośmiu punktów.

Ben Watson jechał świetnie w pierwszym wyścigu i zajął trzecie miejsce, ale nie udało mu się stanąć na podium, ponieważ Roan Van de Moosdijk pojechał fantastycznie drugi wyścig. Holender wyprzedził Watsona w walce o trzecie miejsce z wynikiem 4-3 wobec 3-5 Watsona. Maxime Renaux również miał dobry dzień, zajmując piąte miejsce w klasyfikacji generalnej, powstrzymując szarżującego Watsona pod koniec drugiego wyścigu. To był również dobry dzień dla Conrada Mewse, który pokazał swoją prędkość dwoma dobrymi startami i szóstym miejscem w klasyfikacji zawodów.

Jago Geerts: - To był dla mnie dobry dzień. W pierwszym wyścigu nie miałem najlepszego startu, ale potem udało mi się powyprzedzać innych zawodników i po 10 minutach byłem chyba na drugim miejscu. Potem na końcu zbliżałem się do Toma i na ostatnim okrążeniu chciałem spróbować wykonać ostatni ruch, ale zderzyłem się z dublowanym zawodnikiem. Na metę dojechałem jako drugi. W drugim wyścigu zdobyłem holeshota i po prostu jechałem naprawdę dobrym tempem przez cały wyścig , więc mogłem wygrać. Jestem z tego naprawdę zadowolony. To moje trzecie zwycięstwo w GP, więc to był dobry dzień.

Tom Vialle: - Było znacznie lepiej niż podczas poprzedniej rundy. Na treningu czułem się już całkiem dobrze i już w pierwszym wyścigu prowadziłem cały czas i jestem bardzo szczęśliwy, że go wygrałem. W drugim też byłem bardzo blisko Jago. Potem na trzy okrążenia przed metą straciłem trochę czasu na jednym okrążeniu, a potem było naprawdę ciężko, ale jestem naprawdę szczęśliwy, że nie straciłem dziś żadnych punktów, więc to jest naprawdę dobra wiadomość.

Roan Van de Moosdijk: - Łotwa była dla mnie wspaniała. Trzy podium z rzędu. Dzisiejszy dzień był jednak ciężki, dwa kiepskie starty, ale w pierwszym wyścigu nie udało mi się nabrać rytmu, więc dojechałem czwarty. W drugim wyścigu zacząłem poza pierwszą dziesiątką, może nawet pierwszą piętnastką i byłem bardzo zadowolony z mojej jazdy, więc chcę po prostu to utrzymać, nabrać rozpędu i nie mogę się doczekać następnego wyścigu.

Wyniki klasy MX2

1. Jago Geerts
2. Tom Vialle
3. Roan Van De Moosdijk
4. Ben Watson
5. Maxime Renaux
6. Conrad Mewse
7. Jed Beaton
8. Ruben Fernandez
9. Alvin Östlund
10. Mathys Boisrame

Pełne wyniki pierwszego wyścigu znajdziecie TUTAJ, a drugiego TUTAJ.

Najważniejsze momenty z klas MX2 i MXGP