Grand Prix W³och: wyniki, wypowiedzi, video
To był bardzo dojrzały występ Jeffreya Herlingsa. Spokój i konsekwencja się opłaciły, ponieważ Holender wygrał pierwsze Grand Prix w Faenzie, które było równocześnie 90. zwycięstwem w rundzie Mistrzostw Świata w Motocrossie w jego karierze.
W pierwszym wyścigu holeshota zgarnął Prado, ale Herlings podążał za nim do ostatnich kilku minut, zanim wykonał ruch. Prado tak naprawdę próbował odzyskać prowadzenie po tym, jak odparł Cairoli'ego, tylko po to, aby spaść chwilę później w stawce na kilka okrążeń przed końcem. To dało mu czwarte miejsce, trzecie zajął Cairoli, Seewer drugie miejsce, a Herlings dojechał na metę jako pierwszy. Tim Gajser nie był sobą, miał fatalny start, a potem spadł w stawce, w momencie, gdy zbliżał się do pierwszej piątki i ukończył na ósmym miejscu.
W drugim wyścigu z bramki najszybciej wyszły trzy KTM'y. Prado prowadził, za nim Herlings i Cairoli. Niestety Cairoli musiał hamować i szybko spadł na piąte miejsce. Seewer ruszył do przodu i zajął trzecie miejsce. Pierwsza trójka pozostała w takim składzie przez następne 25 minut, ale różnice między nimi wynosiły po zaledwie kilka sekund. Za nimi Cairoli zaczął mocno działać pod presją Febvre'a. Za nimi podążał Gajser, który, wydawało się, wreszcie odnalazł swój rytm.
Na pięć minut przed końcem czołowa szóstka jechała blisko siebie. Herlings wyczuł, że drugie miejsce nie jest już bezpieczne z Seewerem i Cairolim za plecami. Wyprzedził Prado, ale Hiszpan odbił. Herlings podjął drugą próbę, ale nawet wtedy Prado się nie poddał i spotkali się w zakręcie. Seewer nie marnował czasu i wyminął Prado, aby ścigać Herlingsa. Na jakiekolwiek ruchy zabrakło mu jednak już czasu. Cairoli próbował zrobić to samo, ale w trzecim wyścigu z rzędu Prado nie poddał się i zatrzymał naciski Cairoli'ego.
Jeffrey Herlings: - W pierwszym wyścigu prawie zgarnąłem holeshota, po prostu poszedłem trochę za szeroko, ale Jorge Prado był naprawdę dobry na początku, więc ciężko było go wyprzedzić, gdy jechał po najlepszych liniach. Czułem, że mogę jechać szybciej, ale tak naprawdę nie mogłem go przejść. W obu wyścigach, kiedy czułem, że jest zmęczony, próbowałem go wyprzedzić i stworzyć małą lukę między mną, a Jeremym. W drugim wyścigu go wyprzedziłem, ale reszta stawki, jak Jeremy, była dość szybka, więc musiałem ścigać się aż do mety. Pierwsza dziesiątka jest niewiarygodnie szybka, wszyscy są tak blisko siebie. Czułem się dobrze przez cały dzień, miałem dwa dobre starty i dwa zwycięstwa w wyścigach, więc na końcu to był dobry dzień… Starty są kluczowe i będę nadal nad nimi pracował.
Jeremy Seewer: - W pierwszym wyścigu popsułem sobie sam start, byłem około 10. miejsca. Czułem się naprawdę dobrze i na szczęście mogłem odrobić tę stratę, dogonić czołówkę i zająć drugie miejsce za Jeffreyem. Czułem się dobrze, zużyłem sporo energii, naciskając przez cały wyścig i nie miałem czasu na odpoczynek, ponieważ musiałem wyprzedzać zawodników przez cały wyścig. Dlatego byłem szczęśliwy, że mogłem dobrze wystartować w drugim biegu, jako czwarty i wyprzedzić Tony'ego Cairoli. Cały wyścig jechałem za Jeffreyem, ale jak wspomniał, bardzo trudno mi było wyprzedzić, ponieważ nie mogłem znaleźć miejsca. Nie popełnił żadnych błędów i po prostu musiałem zająć drugie miejsce. Jestem bardzo zadowolony ze swoich wyników, mój motocykl był świetny. Dla mnie nie jest to najłatwiejszy czas, ale cieszę się, że jestem drugi.
Antonio Cairoli: - Dzień zaczął się źle tego ranka od treningu czasowego. Nie czułem się dobrze z kolanem… W pierwszym wyścigu mój start nie był taki zły, ale Ivo Monticelli poszedł naprawdę szeroko w zakręt i prawie się zetknęliśmy. Musiałem hamować i wyszedłem z zakrętu na 8. miejscu. Próbowałem dołączyć ponownie do Jorge Prado i Jeffreya Herlingsa. Tempo było szybkie, ale zdołałem podjechać bliżej i próbowałem uzyskać dobry wynik, ale Jeremy Seewer jechał bardzo szybko w obu wyścigach i wyprzedził mnie. W drugim wyścigu miałem dobry start i jechałem czwarty na pierwszym okrążeniu, chociaż popełniłem błąd, więc ponownie musiałem się pozbierać. Znalazłem dobry rytm i próbowałem atakować na ostatnich okrążeniach, ale brakowało mi czasu. Jestem szczęśliwy, ponieważ ten tor jest trudny i nie należy do moich ulubionych, a z dwiema rundami jeszcze przed nami mam nadzieję, że uda mi się poprawić.
Wyniki klasy MXGP
1. Jeffrey Herlings
2. Jeremy Seewer
3. Antonio Cairoli
4. Romain Febvre
5. Jorge Prado
6. Tim Gajser
7. Glenn Coldenhoff
8. Mitchell Evans
9. Gautier Paulin
10. Arminas Jasikonis
Klasyfikacja generalna klasy MXGP (po 6 rundach)
1. Jeffrey Herlings 263
2. Antonio Cairoli 203
3. Tim Gajser 196
4. Arminas Jasikonis 186
5. Jeremy Seewer 178
6. Glenn Coldenhoff 173
7. Gautier Paulin 155
8. Jorge Prado 153
9. Clement Desalle 146
10. Romain Febvre 137
Pełne wyniki pierwszego wyścigu znajdziecie TUTAJ, a drugiego TUTAJ.
W klasie MX2 Maxime Renaux odniósł swoje pierwsze zwycięstwo w Grand Prix i był, co zrozumiałe, zachwycony po wielu trudach przezwyciężania kontuzji.
Jago Geerts wygrał pierwszy wyścig z Renaux na drugim. Ale to Tom Vialle prowadził przez znaczną część wyścigu. Niestety zaliczył upadek i podniósł motocykl tuż przed Boisrame i Mewse. Jego rodak Boisrame mocno uderzył Vialle w zakręcie, wysyłając Vialle prosto na trzecią pozycję.
Drugi wyścig był nieco mniej ekscytujący. Geerts zgarnął holeshota ale pojechał szeroko, pozwalając Renaux wyjść na prowadzenie, a następnie Vialle rzucił się w następnym zakręcie, aby zająć drugie miejsce Od tego momentu na czele jechał Renaux z Vialle na drugiej i z Geertsem na trzeciej pozycji. Wszyscy trzej nie byli daleko od siebie, ale równocześnie, nie byli wystarczająco blisko, aby nawiązać bezpośrednią walkę.
Nawet na ostatnich kilku okrążeniach, kiedy Vialle naprawdę naciskał, Renaux trzymał się mocno i nie popełnił żadnego błędu i odniósł zwycięstwo. To był dobry dzień dla Geertsa, który aktualnie traci jedynie trzy punkty do Vialle w klasyfikacji.
Maxime Renaux: - To było niesamowite, na pewno jeden z najlepszych dni w moim życiu. Dobrze wystartowałem w drugim wyścigu, a potem udało mi się prowadzić przez cały wyścig. Było naprawdę ciężko, ponieważ tu jest gorąco, więc fizycznie było ciężko, ale udało mi się to zrobić i jestem z tego naprawdę zadowolony i kontynuujmy to tempo.
Jago Geerts: - To był dzisiaj dobry dzień, w pierwszym wyścigu wygrałem, więc byłem z tego bardzo zadowolony, a moja jazda była dobra. W drugim wyścigu trafiłem holeshota, ale potem w pierwszym zakręcie popełniłem mały błąd i pojechałem na drugim, a potem trzecim miejscu. Potem po prostu jechałem dobrym tempem i próbowałem wykonać kilka wyprzedzań, ale było to naprawdę trudne, więc po prostu zająłem trzecie miejsce i jestem zadowolony z drugiego miejsca w klasyfikacji dnia. Nie mogę się doczekać następnych dwóch wyścigów tutaj.
Tom Vialle: - Na początku drugiego wyścigu nie jechałem dobrze, a Maxime Renaux zdobył małą przewagę. Udało mi się znaleźć swój rytm i złapać go i tak. Na ostatnich trzech okrążeniach starałem się go naciskać, ale Maxime nie popełnił żadnych błędów i jechał naprawdę dobrze, więc teraz kończę na trzecim miejscu, więc nie jest tak źle.
Wyniki klasy MX2
1. Maxime Renaux
2. Jago Geerts
3. Tom Vialle
4. Mathys Boisrame
5. Jed Beaton
6. Thomas Kjer Olsen
7. Stephen Rubini
8. Jan Pancar
9. Conrad Mewse
10. Mattia Guadagni
Klasyfikacja generalna klasy MX2 (po 6 rundach)
1. Tom Vialle 257
2. Jago Geerts 254
3. Maxime Renaux 196
4. Jed Beaton 178
5. Roan Van De Moosdijk 169
6. Mathys Boisrame 166
7. Ben Watson 139
8. Conrad Mewse 115
9. Thomas Kjer Olsen 115
10. Mikkel Haarup 105
Pełne wyniki pierwszego wyścigu znajdziecie TUTAJ, a drugiego TUTAJ.
Najważniejsze momenty szóstej rundy Mistrzostw Świata w Motocrossie
Komentarze
Poka¿ wszystkie komentarze