Od ostatniej aktualizacji na temat stanu zdrowia Jeffreya Herlingsa po wypadku podczas MXGP w Faenzie minęły dwa tygodnie. Wczoraj Jeffrey podzielił się skalą obrażeń, jakich doznał podczas upadku w trakcie sesji treningowej i wpływem, jaki na niego wywarła.

- Nie potrafię opisać, jak bardzo byłem zdruzgotany leżąc na ziemi, chwilowo sparaliżowany, bez czucia od szyi w dół przez minimum pół godziny. Okazało się, że złamałem kręgi szyjne C1 i C6 oraz jeden piersiowy T3 - napisał Herlings w poście na Instagramie. - Lekarze powiedzieli mi, że miałem ogromne szczęście, że nie zostałem sparaliżowany. Z dobrej strony, mam trzy stabilne złamania z małymi tylko pęknięciami kości. Proces gojenia nie będzie na szczęście zbyt długi, a lekarze twierdzą, że w pełni wyzdrowieję.

- Czułem, że w tym sezonie mam ponad 100% kontroli, akceptowałem drugie miejsce i czułem, że mam więcej kontroli nad mistrzostwami niż kiedykolwiek. Czuję, że zawiodłem drugi sezon z rzędu, nawet jeśli mam wrażenie, że nie było nic, za co mógłbym się winić w tym wypadku - wyjaśnił, mówiąc o możliwości utraty tytułu. - Przepraszam wszystkich moich sponsorów, partnerów i kibiców, że po raz kolejny nie mogę zapewnić im mistrzostwa. Przede wszystkim jednak chciałbym podziękować całej mojej ekipie KTM i zespołowi za cierpliwość i ciągłe wspieranie mnie w dobrych i złych chwilach. To były bardzo trudne ostatnie 2 sezony, ale wiem, że wciąż mam wiele do zaoferowania w tym sporcie.

Jest jeszcze za wcześnie, aby Herlings mógł powiedzieć, kiedy wróci do gry, ale potwierdził, że nie wystartuje na pewno w trzech nadchodzących rundach w Mantui, które rozpoczną się w tę niedzielę Grand Prix Lombardii.

- Na razie zdecydowaliśmy wraz z zespołem, że nie pojadę w następnych wyścigach w Mantui i potem zobaczymy, kiedy dokładnie wrócę do wyścigów. Uważam, że powrót do zdrowia jest teraz najważniejszy. Jeszcze raz dziękuję mojemu zespołowi i partnerom za wspaniałe wsparcie. Będę ciężko pracował, aby jak najszybciej wrócić do zdrowia.

My również życzymy Jeffrey'owi szybkiego powrotu do zdrowia i do rywalizacji.