Zespół Reagowania na Incydenty Bezpieczeństwa Komputerowego (CSIRT) ostrzega zmotoryzowanych Polaków przed nowym rodzajem oszustw w Internecie. Cyberprzestępcy za pośrednictwem reklam w mediach społecznościowych oferują tańsze paliwo.

Ponieważ główne koncerny paliwowe rzeczywiście wprowadziły wakacyjne promocje, bardzo łatwo ulec złudzeniu, że korzystamy z jednej z takich okazji. Tymczasem możemy stracić wszystkie środki zgromadzone na koncie. Jak wygląda mechanizm oszustwa?  

Procedura jest prosta. Żeby skorzystać z promocji, trzeba wpierw wyrobić sobie kartę systemu lojalnościowego danej sieci. Przestępcy tworzą fałszywe reklamy lub strony internetowe, na których znajdziemy propozycję wystawienia karty umożliwiającej zakup z 50 proc. zniżką na stacjach wszystkich sieci w Polsce. To oczywiście nie jest możliwe, ale bardzo atrakcyjna propozycja sprawia, że część osób traci ostrożność i łapie się na lep fałszywej promocji.  

Aby uzyskać kartę, wystarczy kliknąć link oraz opłacić symboliczną kwotę, a w trakcie powyższej procedury pojawia się prośba o logowanie na konto bankowe. Na ten moment czekają cyberprzestępcy. Ponieważ procedura odbywa się w rzeczywistości na kontrolowanej przez nich stronie internetowej, tą drogą uzyskają dane umożliwiające logowanie do bankowości elektronicznej ofiary.  

Jak uniknąć oszustwa? Przede wszystkim nie należy podawać nigdzie danych swojego konta, a jeśli chcemy skorzystać z rabatu na paliwo, o procedurę wyrobienia karty lojalnościowej możemy zapytać na stacji benzynowej sieci, na której tankujemy.  Warto również pamiętać, że wakacyjne  rabaty oferowane w Polsce nie przekraczają kilkudziesięciu groszy — najczęściej 30 g/l, a więc obniżka ceny paliwa o 20, 30, 50 proc. po prostu nie jest możliwa.

Ustawa o krajowym systemie cyberbezpieczeństwa ustanowiła trzy Zespoły Reagowania na Incydenty Bezpieczeństwa Komputerowego: CSIRT NASK, CSIRT GOV oraz CSIRT MON. Każdy z CSIRT odpowiedzialny jest za koordynację incydentów zgłaszanych przez przyporządkowane zgodnie z ustawą podmioty.