Kuba Stankiewicz absolutnym zwyciêzc± pierwszego etapu FIM MiniGP Alpe Adria
Kuba Stankiewicz nie tylko wygrał kwalifikacje do pierwszego i drugiego wyścigu w serii FIM MiniGP Alpe Adria, ale stanął też na najwyższym podium obu wyścigów!
W zeszłym roku Kuba Stankiewicz po raz pierwszy wystartował w serii FIM MiniGP Alpe Adria. Stało się to możliwe, ponieważ organizacje FIM i Dorna zorganizowały Mistrzostwa Świata dla juniorów odbywające się na zasadach zbliżonych do MotoGP. To trudna rywalizacja, bo startują w niej najlepsi zawodnicy z Copa Italia, Słowacji, Czech, Słowenii czy Węgier, a mimo to Kuba zaskoczył nas już w pierwszej rundzie zaliczając podium (drugie miejsce).
W serii FIM miniGP Alpe Adria kalendarz obejmuje kilka krajów, zaś juniorzy w wieku 10-14 lat rywalizują na tych samych motocyklach - Ohvale 160 - z zaplombowanym silnikiem. W zeszłym roku śledziliśmy poczynania zawodników w trakcie pięciu rund.
Warto przypomnieć, że każda runda trwa trzy dni, z których pierwszy przeznaczony jest na poznanie toru, drugi na kwalifikacje, a dopiero trzeci na rywalizację główną. Punktacja jest ustalana na podstawie dwóch wyścigów. Nagrodą jest możliwość udziału w rundzie finałowej, która odbywa się jednocześnie z ostatnią rundą "dorosłego" MotoGP.
Zwycięzcy rundy finałowej dostają możliwość startu w prestiżowych seriach Asia Talent Cup, Honda British Talend Cup, Northerm Talent Cup i European Talent Cup. To bardzo ważny etap w drodze do MotoGP, dlatego rywalizacja jest bardzo zacięta.
Tegoroczna edycja FIM MiniGP Alpe Adria odbywa się w Słowacji, Czechach, na Węgrzech i Słowenii. Pierwsza runda miała miejsce w ostatni weekend (26-28.05) na Slovakia Ring (SMG 1,172 m). Stawka była bardzo mocno obsadzona. Co ciekawe, obok Kuby Stankiewicza pojawiło się jeszcze dwoje zawodników z Polski, czyli Antoni Kuptel i Julia Jantarska. Kuba Stankiewicz nie tylko wygrał kwalifikacje do pierwszego i drugiego wyścigu, ale stanął też na najwyższym podium obu wyścigów! Na dodatek z dużą przewagą do kolejnego zawodnika. Gratulujemy sukcesu!
Tym samym Kuba stał się pierwszym zwycięzcą tegorocznego AA MiniGP (season 2023) w klasie AA MiniGP 160. Drugie miejsce zajął Lukasz Tamas (HUN), a trzecie Viktor Cech (CZE). W klasie 190 na najwyższym podium stanął Roman Durdis (CZE).
Za sukcesem Kuby bez wątpienia stoi również jego tato. Sebastian Stankiewicz od początku był dla syna trenerem, mechanikiem, managerem, wsparciem mentalnym i praktycznie człowiekiem od wszystkiego. Trzeba pamiętać, że na poziomie, jaki obowiązuje w FIM miniGP Alpe Adria, zawodnicy mają często prawdziwe zespoły wyścigowe, a różnice w czasach najlepszych motocyklistów mieszczą się w jednej sekundzie - tak samo jak u zawodowców z MotoGP.
W bieżącym sezonie skromny team Kuby Stankiewicza powiększył się o bardzo ważną postać. Tym razem zawodnik mógł korzystać z pomocy dwukrotnego Mistrza Polski pit bike’ów Patryka Stankiewicza (zbieżność nazwisk przypadkowa).
Już teraz możemy powiedzieć, że to był strzał w dziesiątkę, a Patryk Stankiewicz doskonale sprawdza się w roli trenera młodego zawodnika. Kuba pojechał dokładnie według planu, zaprezentował szybkość, strategię i odwagę. Jednocześnie rozbudził nasze oczekiwania, więc liczymy na więcej! Drugi etap odbędzie się bardzo blisko naszych granic. Od 16 do 18 czerwca będziemy kibicować zmaganiom młodych zawodników na słynnym torze Kartarena Cheb w Czechach.
Warto dodać, że Kuba będzie startował nie tylko w tegorocznej edycji FIM MiniGP Alpe Adria. Równocześnie będziemy mogli śledzić jego poczynania w Mistrzostwach i Pucharze Polski Pit Bike, które odbędą się na torach w Starym Kisielinie, Bydgoszczy oraz Słomczynie. W bieżącym sezonie Kuba zyskał nie tylko wsparcie nowego trenera. Bez wątpienia bardzo potrzebne było też zaplecze finansowe. Do grona sponsorów młodego zawodnika dołączył właśnie PKN Orlen i to na pewno dobra wiadomość.
Komentarze
Poka¿ wszystkie komentarze