Krzysztof Jarmuż po pierwszym odcinku Dakaru
Pierwszy odcinek rajdu Dakar za nami
Jak już wiemy pierwszy odcinek Rajdu Dakar był bardzo szczęśliwy dla naszych zawodników. Etap z Buenos Aires do Santa Rosa miał 733 km, z czego 371 to odcinek specjalny prowadzący przez równinne tereny sprzyjające szybkiej jeździe Udało nam się porozmawiać z Krzysztofem Jarmużem, który po dzisiejszym odcinku zajmuje 35. miejsce.
„Trasa była bardzo szybka. Dobra przede wszystkim dla dużych motocykli. Poza tym strasznie dużo kurzu! Dzisiejszy odcinek specjalny miał 370 km i był to zarazem najszybszy odcinek całego Rajdu. Na jutro zaplanowano krótszą trasę. Bardziej techniczną.
Bardzo mi się podoba! Rano miałem trochę stresu, jednak gdy wsiadłem na motocykl i zacząłem jechać - odpuścił. Czuję się bardzo dobrze. Myślałem, że będzie gorzej, ale najtrudniejsze odcinki jeszcze przede mną.
Co mnie zaskoczyło to kibice. Wzdłuż trasy było mnóstwo ludzi! Widać wielkie zainteresowanie Rajdem".
O kolejnych poczynaniach naszych polskich zawodników będziemy starali informować się Was na bieżąco.
Komentarze
Pokaż wszystkie komentarze