Krzysztof Jarmu¿ - oby tak dalej!
Pi±ty, bardzo trudny odcinek okaza³ siê wyj±tkowo dobry dla naszego zawodnika, a po skróconym szóstym etapie Krzysztof jest na 34. pozycji w generalce
Po pi±tym, wyj±tkowo trudnym dla wszystkich za³óg etapie Krzysiek by³ bardzo zadowolony. Dla innych pechowy dzieñ okaza³ siê wyj±tkowo szczê¶liwy dla Krzysztofa. Zawodnik znacz±co poprawi³ swoj± pozycjê koñcz±c odcinek z 32. lokat± i wskakuj±c tym samym na 33. miejsce w klasyfikacji generalnej.
Wczorajszy skrócony odcinek tak¿e by³ udany dla naszego zawodnika. Po szóstym etapie, mimo dwukrotnego zakopania siê, Krzysztof jest 45. W generalce spad³ o jedn± pozycjê i zajmuje teraz dobre 34 miejsce.
„Bardzo du¿o pojazdów zosta³o po wczorajszym pi±tym etapie. Dzisiaj start opó¼ni³ siê o pó³torej godziny. Nie wiadomo by³o w ogóle, czy wystartujemy na odcinek. Zamiast tego organizatorzy bardzo skrócili trasê. Przejechali¶my tylko nieca³e 180 km.
Wczoraj bardzo dobrze mi siê jecha³o. Inni mieli trudno¶ci, a mi siê podoba³o. By³o ciê¿ko. Bardzo kondycyjny odcinek. Najpierw dojazd, potem kamienie i na koniec wykañczaj±ce wydmy. Mój motocykl jednak ¶wietnie siê sprawdzi³ w takich warunkach. Dopiero dzisiaj dwa razy siê zakopa³em.
Je¿eli chodzi o ¶mieræ jednego z motocyklistów, to wszyscy tutaj na biwaku bardzo siê dziwi±. Przecie¿ s± te wszystkie systemy bezpieczeñstwa, odpowiednie s³u¿by... Z tego, co wiem jego motocykl by³ nieuszkodzony... Naprawdê jeste¶my w szoku".
|
Komentarze
Poka¿ wszystkie komentarze