Ducati powraca do swojej hałaśliwej tradycji - Panigale V4R wyposażone będzie w fabryczne suche sprzęgło! Zmiana w specyfikacji technicznej podyktowana jest wymaganiami regulaminu WSBK.

Ci z nas, którzy mieli niewątpliwą przyjemność, a nawet zaszczyt jeździć starszymi modelami Ducati, pamiętają charakterystyczny klekot suchego sprzęgła i niekończące się docinki kolegów o pralce, grzechotce i śrubach w metalowej misce.

A jednak zarówno ten dźwięk, jak i sposób działania takiego sprzęgła przez lata łączył fanów włoskiej marki. Wcale nie przeszkadzało im to, że można było je spalić jedną nieumiejętną przejażdżką przez miasto. Borgo Panigale postanowiło wrócić do tej pięknej, klekoczącej tradycji.

Team Ducati planował zamontować suche sprzęgło w motocyklu przygotowanym do wyścigów WSBK, jednak, zgodnie z regulaminem, modyfikacja taka byłaby dozwolona tylko wówczas, jeśli wersja drogowa również miałaby podobne wyposażenie. Podjęto zatem decyzję o wymianie sprzęgła w homologowanym na drogi publiczne Panigale V4R na suche.

Producentem suchego sprzęgła poślizgowego jest STM. Jest ono wyposażone w dziewięć płytek dociskowych i regulowane sprężyny. Problemem mogą okazać się europejskie i amerykańskie normy hałasu - ten typ sprzęgła, oprócz niewątpliwych zalet, ma także wadę - jest po prostu głośne.