Kierowca skutera bierze prysznic w deszczu
Poranki w tzw. tygodniu u większości z nas wyglądają podobnie. Dźwięk budzika, przekleństwo pod nosem, "jeszcze tylko 5 minut", które przeradza się w pół godziny i paniczne bieganie po domu w poszukiwaniu ciuchów i rzeczy do pracy. Czasem nie wystarczy czasu na poranny prysznic, o śniadaniu nie wspominając.
Jak widać na poniższym filmie, jednoślady mają jedną dużą przewagę nad autami w czasie porannych dojazdów. Przy odpowiednich warunkach pogodowych poranne zabiegi higieniczne można wykonać już w drodze do pracy.
Komentarze 1
Poka¿ wszystkie komentarzeJak tacy z nich spryciarze to niech to niech to zrobi± w kaskach ;)
Odpowiedz