KTM 390 Adventure tu¿ tu¿. Szpiegowskie zdjêcia pokazuj± gotowy motocykl
Świeżutkie zdjęcia szpiegowskie KTM 390 Adventure pojawiły się na indyjskim portalu motocyklowym. Najdłużej oczekiwane podróżne enduro małej pojemności na rynku ma szansę wreszcie stać się faktem.
Dokładnie nie wiadomo co skłania KTM do tak długich prac nad najmniejszym modelem linii Adventure. Technologia jest, w dodatku bardzo dobra, popyt jest, bo sprawdzili to już niemal wszyscy konkurenci, więc jakie przeszkody stoją przed 390 Adventure? Nie wiadomo.
Jak dotąd Pomarańczowi wypuścili dziesiątki plotek na temat tego modelu, w dodatku często całkowicie rozbieżnych. Pojawiło się kilka wizualizacji, ostatnio nawet szpiegowskie zdjęcia, a motocykla jak nie było, tak nie ma.
Ostatnie zdjęcia, opublikowane na indyjskim portalu Rushlane wskazują jednak, że zbudowane na bazie modelu Duke 390 podróżne enduro pojawi się jednak w ofercie KTM. Motocykl, choć ubrany w obowiązkowe malowanie maskujące, wydaje się gotowy do produkcji.
Testowany motocykl wyposażono w reflektor LED krótką przednią szybę, smukły zbiornik paliwa i dzieloną kanapę. Uwagę zwraca smukły zbiornik paliwa i wysoko poprowadzona tylna część motocykla. 390 adventure nie będzie motocyklem niskobudżetowym, przynajmniej jeśli chodzi o poziom wyposażenia - panel instrumentów wykonano w technologii TFT, zawieszenie ma możliwość regulacji, a przepustnica, zamiast linką, regulowana jest elektronicznie.
Do napędu posłuży znany z Duke 390 silnik o pojemności 373.2 cm3 o mocy 43 KM i 37 Nm momentu obrotowego. Jednostka napędowa przestrojona została dla szerszej dostępności momentu obrotowego, zaś przełożenia skrzyni biegów dobrano tak, by dostosować jej pracę do jazdy w terenie.
390 Adventure, podobnie jak Duke 390, produkowany będzie w zakładach Bajaja w Pune.
Komentarze
Poka¿ wszystkie komentarze