Jorge Lorenzo bêdzie obecny na Laguna Seca
Mamy gigantyczny szacunek dla Jorge Lorenzo. Poważnie uszkodził się w Holandii, dostał metalowe płytki, które powyginał w kolejnym wypadku w Niemczech, co zachmurzyło nieco wizję jego startu na Laguna Seca, ale jak sie okazuje, Lorenzo będzie obecny na rundzie MotoGP w USA. Lorenzo zamieścił na Tweeterze zdjęcia z pakowania się do wyjazdu, natomiast team wydał oficjalne oświadczenie Lorenza:
"W końcu zdecydowaliśmy się pojechać na Laguna Seca. Po badaniach lekarskich i rozmowie z doktorem Rodriguezem postanowiliśmy spróbować. Na początku mieliśmy poważne wątpliwości co do startu i byliśmy pewni, że potrzebny będzie czas na rehabilitację. Czuje się jednak o wiele lepiej i chcę tam być, chociaż będę się starał zbytnio nie ryzykować. Chcę tam być dla fanów, dla zawodów, ale przede wszystkim dla teamu, który na mnie czeka. Chcę podziękować im za wsparcie, które otrzymałem i ślę serdeczne "Dziękuję" dla lekarzy, którzy się mną opiekowali po wypadku na Sachsenring, zarówno Clinica Mobile i szpitalowi General de Catalunya, zwłaszcza doktorom Rrodroguezowi i Cotsowi".
Zatem zobaczymy Jorge "Iron Man" Lorenzo na Laguna Seca, podobnie jak Daniego Pedrosę, który także uszkodził się w Niemczech i złamał obojczyk. Team Repsol poinformował, że stan Daniego jest znacznie lepszy i najprawdopodobniej będzie on startował na Laguna Seca.
Komentarze 1
Poka¿ wszystkie komentarzeJakiego do cholery Lorenza? Wy tak na serio? I od kiedy to ma³e pêkniêcie nazywamy z³amaniem (mowa o Pedrosie)?
OdpowiedzW medycynie od zawsze :) Przerwanie ci±g³o¶ci okostnej to z³amanie. Terminu "pêkniêcie" u¿ywa siê potocznie, je¶li za³amanie nie jest skomplikowane, jest bez przemieszczenia itd. Poszkodowany lepiej psychicznie znosi okre¶lenie pêkniêcie, ni¿ z³amanie :)
Odpowiedz