Honda może mieć asa w rękawie. W Mediolanie, podczas targów EICMA, mamy poznać jeszcze jeden model CBR1000RR.

Bardzo możliwe, że w listopadzie poznamy jeszcze jeden model nowej Hondy CBR1000RR. Podczas targów EICMA Honda zaprezentowała wersje SP i SP2, wyposażone w pół-aktywne zawieszenie marki Ohlins, tytanowy układ wydechowy czy tytanowy zbiornik paliwa. Amerykanie z Asphalt&Rubber, powołując się na źródła z wewnątrz amerykańskiego oddziału Hondy, sugerują, że budżetowy model miałby pozycjonować się poniżej dwóch topowych wersji, uderzając w klienta np. Kawasaki ZX-10R czy Yamahy R1. Mimo braku jakichkolwiek dodatkowych informacji, A&R sugeruje, że bazowa wersja CBR1000RR kosztowałaby do 16,000 dolarów (R1 - 16,500 dolarów, ZX-10R - 16,000 dolarów). To sporo mniej do sugerowanej ceny detalicznej modelu SP na poziomie 20,000 dolarów.

Bazowy model bez dwóch zdań nadal posiadałby rozbudowaną elektronikę i moc na poziomie 190 KM. Oszczędności można znaleść w zawieszeniu i wyposażeniu dodatkowym. W pełni regulowane, ale klasyczne zawieszenie (np. marki Showa), nieco skromniejsza specyfikacja układu hamulcowego czy np. układ wydechowy nie wykonany z tytanu.

Więcej informacji już 8. listopada, podczas targów EICMA w Mediolanie.