Ścigacz.pl

Łącząc techniki modyfikacji z pomysłowością, pewien youtuber stworzył jednokołowy i samobalansujący motocykl. Ponieważ to Indie, użył nazwy KTM. I wiecie co? Nic się nie stało.  

To nie pierwszy raz, kiedy Shivam Maurya zrobił tego typu pojazd. Wcześniej zbudował jednokołowy skuter, który również pokazał w Internecie.

Nowy projekt, tym razem motocykl — a raczej monocykl, został zbudowany poczynając od zbiornika z Yamahy FZ, który osadzono na ręcznie wykonanej ramie z rur stalowych. Oczywiście zbiornik nie przechowuje paliwa, bo jednokołowy "KTM" to pojazd elektryczny - napęd znajduje się w piaście jedynego koła.

Swoją drogą, vloger i autor tego działa bardzo się napracował, żeby jego pojazd wyglądał jak KTM. Ciekawe, dlaczego po prostu nie użył zbiornika paliwa z KTM Duke? W każdym razie, aby dopełnić wygląd nawiązujący do dwukołowego motocykla, Shivam Maurya zamontował z przodu reflektor wraz z lusterkami.

Na filmie możemy zobaczyć kompletowanie pakietów akumulatorów, co może być równie niebezpieczne, jak inne amatorskie rozwiązania, ale przecież nie będziemy się tego czepiać. Najważniejszym elementem monocykla jest czujnik odpowiadający za właściwości samobalansujące pojazdu oraz układ elektroniczny kontrolujący jego działanie (regulator PID). Czujnik musi być prawidłowo zamontowany i powinien być dobrze skalibrowany, w przeciwnym razie motocykl nie będzie stał samodzielnie i nie będzie się balansował. Instalacja łączy czujnik z linką przepustnicy.

Jednokołowy motocykl może wygląda dziwacznie, ale najwyraźniej działa. Shivam Maurya nie wspomina, jaki dystans można przejechać na jednym ładowaniu. Akumulatory to osiem jednostek litowo-jonowych o pojemności 5000 mAh każda.

Jednokołowe dziwactwa to nie jest nowy pomysł. Zresztą o jednym z takich wynalazków, elektrycznym jednośladzie Ryno Motors, pisaliśmy już przeszło dziesięć lat temu. Ale ta koncepcja wraca wciąż i wciąż. W zasadzie to możecie sobie nawet podobny pojazd zakupić.

Na chińskich platformach sprzedażowych, m.in. Alibaba, podobne samobalansujące monocykle są do nabycia za ok. 8 tys. zł. Znamy również ich parametry: 2000 watów mocy, 48 km/k maksymalnej prędkości, 40 kg masy i zasięg od 60 do 100 kilometrów.